Z Godzilla se poradzili to z takim kongiem popierdółką, to lajtowo, obwiązać butlami z freonem, pójdzie na dno... wróć... wystarczy go do wody wrzucić, lub pułapkę z fentla założyć 😁
@tomekpcl dlatego na poprzedniej stronie pytałem, jak to będzie wyglądać ale jeden kolega mnie uspokoił i późnej twórcy też, że wybór postaci będzie w praktycznie każdym momencie, bo jak by trza było w połowie czy większości grać bambo to bym odpuścił, bo z assasinem miało by to mało wspólnego 🙂
Ależ się wiadro pomyj wylało dzisiaj na obecną ekipę w TOKFm. Polecam posłuchać, audycja zaczęła się około 6:40, a akurat jechałem do pracy i było dane mi posłuchać.
Jakiś aktywista związany na codzień z pomocą na wschodniej granicy, wypowiadał się o tragicznej sytuacji i zmianie narracji premiera. Od biednych migrantów po obecnie zorganizowane grupy
Tomczyk zjechany totalnie za wpisy na Twitterze. Dostało się dokładnie za wpisy, że za PiSu mniej strzelano, a częściej dochodziło do zakuwania żołnierzy w kajdanki, a teraz jest odwrotnie. Poziom zajechania obecnego rządu i argumentacji wszystkiego był naprawdę przedni i chociaż nie zgadzam się z gościem, bo mam nieco inne poglądy na całą sytuację, muszę oddać gościowi, że orka Koalicji była totalna i sprawna.
Podsumowanie od gościa, który działa tam ostro z tymi migrantami (w sensie niesienia pomocy, bycia tłumaczem itp) to że wręcz kurs się non stop zaostrza i Tusk w zasadzie nie robi nic innego niż poprzednicy.
Ja też nie widzę sensu robienia UV. Serio ale wydając 3-5k zł na kartę mam gdzieś czy weźmie te 50w więcej czy mniej i czy zaoszczędzę 10zl rocznie na prądzie. Przy takich kosztach zakupu jest to śmieszna oszczędność. Podobnie z temperaturami bo nie interesuje mnie to czy rdzeń ma pod obciążeniem 65 stopni czy 55. Temperatura i tak jest prawidłowa, karta ma gwarancję i długo przed jej końcem będzie sprzedana.
Za to widzę różnicę pomiędzy działająca kartą na def czy z UV a po dobrze wykonanym OC i wynosi ona u mnie ponad 8%. Dlatego w grach w których potrzebuje wyższej wydajności idę w te stronę.
Na dziś mam szybki test GF4-440MX AGP8X 64MB/64Bit vs 128MB/128Bit. Reszta parametrów/taktowań/ustawień identyczna:
Szyna 128 bitowa ma około 32% przewagę nad szyną 64 bitową
Taki GF4 128Bit mógł spokojnie objechać nawet FX5200 64Bit:
Wtedy tak bardzo właśnie liczyła się przepustowość pamięci na kartach graficznych
...
Na koniec szybki Cine2003 na stock Athlon'ie 64 3000+ Venice s.754:
ASUS K8V-F (Fujitsu Siemens OEM)
Jest to moja pierwsza, własna płyta główna, kupiona używana za kieszonkowe, w wakacje 2005 roku, za całe 214 zł. To jest dokładnie ten sam egzemplarz płyty. Sparowałem ją wtedy z prockiem AMD Sempron 2800+ Palermo (1.6GHz, 256KB cache L2) + 256MB DDR400 CL3 od GoodRAM'a + używka właśnie podobnej GF4 128/128. Był to mój pierwszy świadomie złożony zestaw i przesiadałem się wtedy z Celeron'a Mendocino 433MHz s.370/Slot1, 192MB SDR 66MHz CL2 i karty Riva TNT2 M64 32MB (BTW. był to pierwszy rodzinny komputer z 1999 roku, wtedy jeszcze z 64MB ramu, który później sam rozbudowałem).
W końcu mogłem nadrobić oraz ograć wszystkie tytuły gier, w które giercowało się po kolegach z szybszymi kompami, za czasów mojego Mendocino
Do teraz nie zapomnę, że już wtedy od paru lat krążyła wokół mnie łatka "komputerowca" i jakoś wszyscy dookoła mówili mi: "Ale ty musisz mieć szybkiego kompa, że tyle wiesz na ich temat" Nie wyprowadzałem ich z błędu i nie zdradzałem, że leciałem wtedy na "wiekowej" już Celinie i że praktycznie nic współczesnego nie mogłem sobie nigdy odpalić u siebie.
W sumie śmieszne to nawet jest, że dopiero posiadając tego Sempron'a 2800+ z GF4 zbliżyłem się do obrazu jaki malowali sobie znajomi na mój temat i mojego "szybkiego kompa"