Mężczyźni a podryw w 2024 roku.

[kubikolos 753]

Bo tu nie ma o czym rozmawiać, a na pewno nie o jakichś wyjątkach bo sobie ktoś coś wymyśli pierdololo a w kraju mamy kryzys samotności

[Camis 9352]

1 godzinę temu, LeBomB napisał:

No tak, bo każda bawiąca się z ciemnoskórym to łatwa, puszczająca się tylko dlatego jaki jest i pewnie imigrant... Chyba dawno nigdzie nie wychodziliście 😜 

 

Oni w tym temacie mają już taką odklejkę że masakra. 

Edytowane 21 godzin temu przez Camis

[lukadd 10033]

Jak facet zaliczy czekoladową piękność to jest + 10 do skilla i szacun na dzielni. Jak laska zaliczy czarnego ogiera to jest hańba narodowa

Wpiszcie sobie na youtube "czarna Ukrainka" i zobaczcie ile to ma odsłon i lajków

 

[kubikolos 753]

Nie ma co się dziwić, tam na ukrainie wstydzą się jeszcze bardziej swoich witaminek niż u nas

A jak czytają  że 50% prostytutek w berlinie to ukrainki kiedy Saszka siedzi w okopie...

Edytowane 21 godzin temu przez kubikolos

[lukadd 10033]

Jeszcze dobre kilka temu 50% w Berlinie to były Polki Widać Ukrainki jednak lepsze w robocie jeśli faktycznie nasze polskie piękności zeszły na dalszy plan

[lokiju 2340]

Ja się dziwię, że w czasach kamerek internetowych jakieś dziewczyny zostają prostytutkami. Nawet kamerka typu non nude robi niezły hajs a wystarczy pokazać stopy albo cycki w staniku i być komunikatywnym. 

Edytowane 14 godzin temu przez lokiju

[Kłaczkov 132]

13 godzin temu, kubikolos napisał:

Bo tu nie ma o czym rozmawiać, a na pewno nie o jakichś wyjątkach bo sobie ktoś coś wymyśli pierdololo a w kraju mamy kryzys samotności

Jaki kryzys samotności? 

[jagular 2035]

7 godzin temu, lokiju napisał:

Ja się dziwię, że w czasach kamerek internetowych jakieś dziewczyny zostają prostytutkami. Nawet kamerka typu non nude robi niezły hajs a wystarczy pokazać stopy albo cycki w staniku i być komunikatywnym. 

Próg wejścia, konkurencja i inny zakres usług. W zasadzie to jest to podobne do innych zawodów, które weszły w internety
Próg wejścia w kamerki jest niziutki, do tego kamerkowe dziewczyny konkurują globalnie. Dziewczyny zajmujące się prostytucją muszą mieć jednak zupełnie inny mental i skill, co jest odzwierciedlone w cenach usług...

[roman.kosecki88@interia.pl 831]

20 godzin temu, LeBomB napisał:

Laska która co weekend chodzi na imprezy i sypia co tydzień z innym chłopem - łatwa

Chłop który co weekend chodzi na imprezy i sypia co tydzień z inną laską - zdobywca 

 

 

Ale to prawda. Oksytocyna dziala inaczej na faceta i na kobiete. U kobiety  co daje dvpy na prawo i lewo nastepuje neurobilogicze zjawisko neuroadaptacji oksytocyny. W nomenklaturze farmakologicznej podobny proces jest okreslany jako tachyfilaksja i odnosi sie do np srodkow przeciw bolowych. Im wiecej bierzesz tym slabiej na ciebie dzialaja.

Czyli, im kobieta wiecej daje dvpy tym wiecej oksytocyny sie wydziele i nastepuje adaptacja. Oksytocyna nie dziala jak kiedys.

Oksytocyna dla kobiety to hormon milosci i tworzenia relacji. Podczas porodu np wystepuje duzy wystrzal oksytocyny aby matka pokochala swoje dziecko. Kobieta co daje dvpy na prawo i lewo stworzy slabsza wiez ze swoim dzieckiem.

 

Oksytocyna reguluje tez zwiazek kobiety z sama soba. Dlatego kobiece gwiazdy p0rno tak czesto strzelaja samoboja. Jest to statystycznie ogromny wzrost w stosunku do reszty spoleczenstwa. Ciekawostka jest ze Faceci w branzy porno maja dokladnie odwrotna tendencje do NIE strzelania samoboja.

 

Ciekawe jest to ze kazdy facet (od eskimosa do murzyna w afryce) podswiadomie zna te zaleznosci i niechce miec dzieci i stalego zwiazku ze szmata tylko woli dziewice.

 

[jagular 2035]

Ach ta pogarda wylewająca się z ekranu...  

[LeBomB 3295]

@roman.kosecki88@interia.pl tylko ja nie o biologii piszę, a o społecznym określeniu tych zjawisk. Nieistotne jest czy ma podłoże świadome czy nieświadome, tak samo czy świadomie czy nieświadomie potem są tacy ludzie określani. Liczy się jedynie właśnie ocenianie, określanie i to jak w konsekwencji są społecznie umieszczeni. Tutaj biologicznie warunkujesz posiadanie wielu losowych partnerów seksualnych, gdzie w zasadzie chodzi wyłącznie o częstotliwość, a nie o różnorodność. Dlatego właśnie jest różnica w odbiorze społecznym takiego zachowania.

 

[Wercyngoteryx 61]

@LeBomB no ale jednak ma rację. Sugerujesz że w takich afro vibes bawią się afrykańscy lekarze i prawnicy? Przychodzą tam wszyscy imigranci bo jest mnóstwo planktonu do wyruchana i białe laski o tym wiedzą. Marzy im się mityczna knaga i polują a potem się dziwią że są piętnowane przez społeczeństwo. 

Każdy ma swoje przekonania i tak na przykład dla mnie dziewczyna z historią czarnego partnera jest dla mnie skreślona. 

[roman.kosecki88@interia.pl 831]

2 godziny temu, jagular napisał:

Ach ta pogarda wylewająca się z ekranu...  

starsznym jestes ignorantem. Szkoda na ciebie czasu. Wkleje ci tutaj naukowe podejscie do skokow w bok kobiet. I tak pewnie nie obejzysz bo wykracza to po za twoje intelektualne granice:

 

 

[jagular 2035]

Aż chce się zacytować samego siebie: pogarda aż się wylewa z ekranu  

Skoro już się wymieniamy wiedzą, ja dam coś od siebie: pogarda nie musi oznaczać siły i pewności siebie, to może być jedynie mechanizm obronny i/lub kompensacyjny  Jestem pewien że można znaleźć na ten temat jakiś filmik na yt.

Ilu ludzi, tyle historii życiowych. Podstawowe instynkty są proste, oparte rzeczywiście czasami na chemii (ba, w zasadzie to co nie jest oparte na chemii, jeżeli nasze emocje to chemia?), ale świat bywa (niestety dla piwniczaków) o wiele bardziej skomplikowany i niejednoznaczny, niż przedstawiony jednowymiarowo. 

W zasadzie to pojawiło mi się takie odczucie, że tu wszystko (?) się sprowadza do seksu. Niby temat (chyba?) o trudności ze związkami, a dyskusja dryfuje w marudzenie (znowu..) o tym, że jakieś dziewczyny nie chcą się kołtunić z jednymi, ale lecą na innych. 

A jeżeli chodzi o opinie konkretnie prywatne, to moja (w temacie "rozwiązłych niewiast" hehe) jest taka, że nie wiem.

Edytowane 3 godziny temu przez jagular

[Kłaczkov 132]

Wydaje mi się, że problemem jest dzisiejsza mentalność typu “instant”, z której korzystają np. aplikacje takie jak Tinder. Wszystko ma być natychmiastowe i idealne. Dodatkowo, takie zjawiska jak pornografia, która przedstawia bardzo nierealne scenariusze, przyczyniają się do powstawania szeregu innych problemów. Ogólnie rzecz biorąc, kobiety w randkowaniu online mają łatwiej pod względem liczby matchy – dostają ich znacznie więcej. Mężczyźni, których jest więcej, często nie potrafią odpowiednio zaprezentować się na zdjęciach, co utrudnia im sytuację. Mimo to, mężczyzna, który jest “ogarnięty”, nie będzie miał większych problemów ze znalezieniem partnerki. Jeśli chodzi o odpowiednią kandydatkę do stałego związku, to jest to już nieco trudniejsze i wymaga większego zaangażowania w randkowanie, ale na pewno są sensowne kobiety, jeśli masz możliwość wyboru. Kluczowe jest jednak to, by pracować nad sobą i swoim charakterem. Pieniądze na pewno są mniej ważne, niż niektórzy myślą.

[galakty 6517]

19 godzin temu, lukadd napisał:

Jak facet zaliczy czekoladową piękność to jest + 10 do skilla i szacun na dzielni. Jak laska zaliczy czarnego ogiera to jest hańba narodowa

Po pierwsze ile tych czekoladowych piękności jest? Po drugie co jest prostsze? 

[Karister 1575]

12 godzin temu, lokiju napisał:

Ja się dziwię, że w czasach kamerek internetowych jakieś dziewczyny zostają prostytutkami. Nawet kamerka typu non nude robi niezły hajs a wystarczy pokazać stopy albo cycki w staniku i być komunikatywnym. 

Prostytutka idzie z klientem do pokoju hotelowego czy w swoim apartamencie i ma jako taką prywatność. Wyczyny na kamerce nagrają tuziny klientów i będzie to krążyć w sieci po wsze czasy. Mogą to znaleźć znajomi, rodzina albo potencjalny szef, jak już ciało się zrobi nie takie i trzeba będzie szukać normalnej pracy.