No to jakby kłócić się że słońce nie świeci instalowanie modów jest bardzo praktycznym przykładem, ludzie w skyrimie czy minecrafcie potrafią zainstalować tysiące modów. I nie wmówisz mi że to jest wyjątek, bo to są jedne z najbardziej popularnych gier.
Tak samo AI wkracza na salony, niedługo Win11 będzie mieć lokalnie uruchomianego copilota. Jak nie te, to inne narzędzie zeżre kilka GB VRAM i nagle się okaże że 4070 12GB zdycha w grach, bo sam system zjada 4 GB na dzień dobry. A jak zostaje ci 8 GB to bardzo dobrze widać co się dzieje w takim horizonie, wydajność 3070 byłaby wystarczająca gdyby nie te 8 GB VRAM przez co ludzie mają spadki do kilkunastu FPS.
To serio nie są pojedyncze przypadki gdzie GPU ma wystarczająco mocy a ubija je za mało pamięci. To nie jest wyjątek od reguły.
https://www.money.pl/gospodarka/grzechy-glowne-unii-europejskiej-inne-regiony-swiata-nie-graja-juz-wedlug-zasad-7022553468607424a.html
Naiwność
Największym z wymienionych przez Draghiego grzechów wydaje się być jednak naiwność. Unia jakby nie zauważyła zmiany czasów. Wciąż naiwnie wierzy, że funkcjonuje w przyjaznym międzynarodowym środowisku, że wszyscy stosują się do tych samych reguł gry i międzynarodowego porządku opartego na zasadach.
Tymczasem świat szybko się zmienia, zdecydowanie szybciej niż czas reakcji unijnych urzędników. W zasadzie wszystkie inne regiony świata nie grają już według zasad, w które wciąż gra UE. Zamiast tego aktywnie opracowują polityki mające na celu wzmocnienie ich pozycji konkurencyjnej. W najlepszym przypadku te polityki są zaprojektowane tak, aby przekierować inwestycje na rzecz ich własnych gospodarek kosztem unijnych; w najgorszym - mają na celu uczynienie UE trwale zależną od dostaw określonych produktów
Ciekawe na ile ten ruch opiera się na oszolomach, a na ile na zewnętrznymi finansowaniu. Jak mocno się ograniczyło ruskie finansowanie to ruch antyszczepów praktycznie zaniknął. A tu wydaje się, że oni są nadal w fazie rozwoju.