Skocz do zawartości
Pavel87

Alan Wake 2

Rekomendowane odpowiedzi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Jaycob napisał:

 

 

Czyli wiem, że gra na 95% nie dla mnie.  Nie mam ochoty na walking sim.

Dla mnie spoko w jedynce miałem wrażenie ze tego za duzo było.

  • Like 1
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie też spoko. Pomimo tego, że bardzo mi się podobała pierwsza część to też uważam, że były takie momenty gdzie było zbyt dużo strzelania i walki

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedynkę bym podzielił na dwie części - grę przed i po zmroku. Ta pierwsza super, ta druga z czasem zaczęła nużyć, być powtarzalna (za dużo strzelania). Za mało żyło się fabułą, a za dużo szukaniem baterii i amunicji.

 

W dwójkę pewnie nie zagram, skoro nie wychodzi na PS4. Ale będę obserwował, jedynkę wspominam bardzo miło.

Edytowane przez William.Remy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i bardzo dobrze. Jedynka była niemożebnie rozciągnięta ciągłymi powtarzalnymi walkami. Solidny intensywny liniowy singiel w tych czasach? Jak najbardziej :)   

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak będzie tak jak w the last of US to będę mega szczęśliwy, etapy bez walki, przerywniki filmowe a później walka to wszystko jest zrobione tam ze smakiem. 

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dwa odcinki zremasterowanej jedynki za mną. No cóż, trochę się ta gra zestarzała. Nawet w tej odświeżonej wersji wygląd i animacja postaci trochę kłują w oczy, ale  przyznam bez bicia, że już nie pamiętam jak to wyglądało w originale.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie ciekawi jakie bedą ewentualnie nawiązania do Control i może jakieś małe wskazówki odnośnie tego co zobaczymy w Control2, może Jessie w jakiejś formie się pojawi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie akurat na rękę obsuwa, chociaż i tak planowałem ograć po Spider-Manie 2. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wcale, niewolnicy Gabena nie zagrają ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, tomcug napisał:

Wcale, niewolnicy Gabena nie zagrają ;)

Serio ? 

Jeżeli tak to EPIC się nie szczypie, czy też raczej Remedy poleciało na kasę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, tomcug napisał:

To był żart :E

Nie strasz, nie strasz bo .... :E 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No jak żart, to chyba jest exclusive sklEPICu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po trailerze zainteresowanie u mnie spadło. Największą bolączką jedynki był czerstwy gameplay i monotonia. Tutaj widzę powtórkę. Znowu to irytujące podświetlanie wrogów. Jeżeli do tego jeszcze dojdą bzdury jak w jedynce, czyli atakujące dwuteowniki i koparki to już w ogóle odpuszczę.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 19.08.2023 o 04:37, tomcug napisał:

Ale raczej nie na zawsze.

Kupi się za rok za połowę ceny, połataną. Jak dla mnie dobry deal :)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie bomba, klimat mega. Widzę, że będzie mnóstwo "smaczków" do zauważenia czy odkrycia :) 

 

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Black_Tiger napisał:

 

Graficznie miazga mnóstwo detali, multum śmieci, liście unoszące się na wietrze, animowane kosmyki włosów, kałuże z ray- traycingiem i do tego świetny klimat jedynki, robi super wrażenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Judgement ukończone, na koncie 33h. Judgement to spin-off serii Yakuza, wydany w 2018 r., oparty na najnowszym silniku Dragon Engine, dzięki czemu wygląda naprawdę świetnie i odpowiada obecnym standardom. Akcja dzieje się w Kamurocho, więc wszyscy fani serii będą czuli się jak w domu, ale znajomość jakichkolwiek innych odsłon absolutnie nie jest wymagana, bo poza lokacją nie ma praktycznie żadnych połączeń fabularnych z poprzednimi Yakuzami.  Tym razem nie wcielamy się w lokalnego Yakuzę, a w prywatnego detektywa Takayuki Yagami. Nasz detektyw kiedyś był prawnikiem, a jego największy życiowy sukces przerodził się w jego największą życiową porażkę, kiedy wybroniony przez niego od zarzutu zabójstwa klient, kilka tygodni po wypuszczeniu z więzienia, brutalnie zabił i spalił swoją dziewczynę… i tutaj zaczyna się nasza historia. Przez pierwsze 2-3 godziny, ze względu na Kamurocho, jakoś dziwnie chodziło mi się po mieście, bo aż szukało się wzrokiem wychodzącego gdzieś zza zakrętu Kiryu albo Goro, ale (na szczęście) takie coś nie nastąpiło, a gra dość szybko przekonała mnie do siebie swoją nową formułą kryminału. Fabuła tej gry jest po prostu fantastyczna – jest bardzo poważna, a w tle jest naprawdę dobra zagadka kryminalna i zbrodnia, a także choroba, która dotyka coraz więcej osób na całym świecie. Jest bardzo dobrze napisana, odpowiednio skondensowana i dawkowana, a ostatnie 3 chaptery (z 12) to jest po prostu mistrzostwo świata. Gra może nie jest aż tak emocjonalna jak inne odsłony Yakuzy, bo twórcy skupiali się na innym elementach, ale zamiast tego w wielu momentach wywołuje po prostu ciary, bo ciężkich i drastycznych motywów jest tutaj naprawdę sporo – to jest zdecydowanie najbardziej mroczna odsłona z tej serii jaką grałem. Postacie poboczne są naprawdę interesujące i chce się je poznawać, do tego bardzo dużo wnoszą do świata gry a ilość interakcji z nimi jak naprawdę spora. Antagoniści – cudo, są bardzo dobrze napisani, w tle jest też bardzo dużo odcieni szarości. Bardzo fajnie wyreżyserowane są cutscenki, widać, że to już znacznie wyższy poziom niż w poprzednich grach. System walki był w porządku, podobały mi się animacje podczas wykonywania różnych combo, były naprawdę świetnie zrobione. Questów pobocznych jest niewiele (moim zdaniem na plus), i większość z nich jest naprawdę fajna. Minigierki w porządku, mamy też możliwość „romansowania” z 4-ema dziewczynami, zrobiłem 3 takie „romanse” i przyznam, że ten system randek był całkiem fajnie zrobiony. No i latanie dronem jest mega! Na minus dałbym dwie rzeczy – śledzenie podejrzanych i cyklicznie wymuszane walki, kiedy poziom zagrożenia wzrasta do 100%. Śledzenie jest dość proste, ale jest po prostu monotonne, po dłuższym czasie nudne i nie zapewnia żadnych atrakcji/emocji – motyw, który trzeba po prostu odfajkować, a trochę tego śledzenia jest. Te cyklicznie wymuszane walki (poprzez sms o tym, że jacyś bossowie przybyli do miasta) po jakimś czasie zaczynają wkurzać, bo jeśli się od razu nie pobiegnie i nie wyeliminuje 2 bossów, to dosłownie przy każdym zakręcie ktoś będzie do nas doskakiwał. Judgement to bardzo dobra gra, a dla fanów Yakuzy to wręcz pozycja obowiązkowa. Gdybym miał ocenić ją całościowo, sądzę że byłoby to w granicach 8/10, ale gdybym miał ocenić tylko i wyłącznie element fabularny – jest fantastyczna, świetnie napisana, wciąga na maxa i zaskakuje, a kiedy trzeba to aż przechodzą ciary – dla mnie to jest murowane 9/10, i nie dziwię się że fani Yakuzy, obok 0, uważają ją za jedną z najlepszych odsłon w całej serii.  
    • Porównanie na poziomie lepszy Mercedes czy Maluch  
    • Dzięki za odpowiedź, co do gsync/vrr/adaptive sync to nie używam  na TV strasznie migocze wtedy ekran. 
    • Da się bez problemu tylko na niektórych monitorach bo wbiciu 60Hz(taki profil) może nie działać gsync/vrr/adaptive sync. Wtedy wbijasz 100Hz czy 120Hz w zależności od modelu + blokujesz klatki do 60 i jest gitara.  
    • Dalej będziemy brali rosyjski tylko pytanie kto będzie pośrednikiem. Może wcale nie być dużo drożej.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...