Starfield temat oficjany

[Big_Elvis 60]

Bethesda zatrzymała się w rozwoju,

Być może to wina starych dinozaurów w kierownictwie takich jak Todd Howard którzy zatrzymali się w rozwoju. Branża poszła do przodu, a oni klepią Crapfielda czyli remastera Skyrima rozbudowanego o pieniążki Phila Spencera.

[Dudzio 94]

Czy wydano/zapowiedziano już patch 60fps dla konsol?

[Phoenix. 12756]

Nie i takiego nie będzie  

[tomcug 4919]

Pograłem trochę z najnowszym patchem. Wydajność GPU od premiery poprawiła się, no, tak średnio - na RTX 4080 w 4K z DLSS z ~50 FPS na ~60 FPS w tym samym miejscu No ale wbija się detale wysokie i się gra dobrze Od strony CPU też jest lepiej, zarówno w Atlantis i Akila mam typowo 140+ FPS, ale chwilowe spadki z czapy, np. ze 140 FPS do 100 FPS, wciąż się zdarzają Nie jest to powiązane z jakąś konkretną miejscówką, zdarza się losowo. Generalnie, jak na taką grafikę, jaką ma ta gra, nadal dramat Ale pomijając ten detal mnie się gra względnie dobrze w tego crapa

Edytowane 2 Kwietnia przez tomcug

[bbandi 3036]

Zacząłem Starfield w GP, na wejściu dałem reshade bo ten filtr "zielonkawy" to daje po oczach, dlss quality i nawet śmiga tylko w Akilla mam spadki, właśnie byłem na jakiejś planecie zastrzelonych paru żołnierzy i spotkanie z kobitą na końcu tunelu no i wracam teraz całe galaktyki żeby o tym powiedzieć jakiemuś cieciowi, nie no fajne zadania.

Ogólnie to ma coś w sobie  i pewnie pogram, wnętrza statków super detal, ale w bazach to już różnie bywa, no i zimowa planeta z drzewami ze Skyrima 

[Art385 2190]

Już moderzy pękli i zaczęli modować czy się twardo trzymają, że się nie da?

[TmK 869]

Moderzy to wrócili do Skyrima, nikt w to już nie gra. Na steamie obecnie 2,6 tyś graczy, a w Skyrimie ponad 11 tyś

Edytowane 11 Kwietnia przez TmK

[roman.kosecki88@interia.pl 922]

3 godziny temu, bbandi napisał:

Zacząłem Starfield w GP, na wejściu dałem reshade bo ten filtr "zielonkawy" to daje po oczach, dlss quality i nawet śmiga tylko w Akilla mam spadki, właśnie byłem na jakiejś planecie zastrzelonych paru żołnierzy i spotkanie z kobitą na końcu tunelu no i wracam teraz całe galaktyki żeby o tym powiedzieć jakiemuś cieciowi, nie no fajne zadania.

Ogólnie to ma coś w sobie  i pewnie pogram, wnętrza statków super detal, ale w bazach to już różnie bywa, no i zimowa planeta z drzewami ze Skyrima 

Poczatek jest spoko, potem jak zobaczysz ze asety sie powtarzaja to wyjdzie slabo. Nie mowie tu o pomiszczeniach tylko o calych planetach np wzgorzach gdzie masz taka sama jaskinie z takimi samymi itemkami  na paru innych planeetach  

Ogolnie mozna zagrac, fajny sredniak 6/10

[Ryszawy 1424]

Planety mocno bez pomysłu. Za gówniaka nie tak sobie wyobrażałem inne światy.

[azgan 9342]

 

[bbandi 3036]

Jeśli chodzi o różnorodność planet to do NMS nie ma startu, czy tu są w ogóle jakieś planety ze zbiornikami wodnymi? nie widziałem jeszcze - choć może to i dobrze bo woda wygląda okropnie w tej grze.

[Sheenek 2507]

Pelno jest z woda, plazami itp.

[Ryszawy 1424]

Co ciekawe raczej trudno trafić na rzeki w tej grze. No i woda to mega bieda, mimo, że używają tam shaderu refrakcji to niezły regres w stosunku do Skyrim czy Fallouta gdzie było SSR. Może chcieli dodać odbicia RT, ale jak zwykle nie starczyło umiejętności, więc woda wygląda jak w grze sprzed 20 lat.
Trochę się chyba ostatnio poprawiło, bo po którejś z łatek generowanie cubemaps naprawili.

Edytowane 13 Kwietnia przez Ryszawy

[azgan 9342]

Jak najlepiej grać w Starfielda żeby czerpać z tego przyjemność? Co warto robić a co olać? Jakie mody możecie polecić?

[roman.kosecki88@interia.pl 922]

Ciezko powiedziec, normalnie bym napisal zeby rushowac glowny watek ale misje poboczne tez sa dobre, szczegolnie frakcyjne.

Chyba bym robil misje glowne i frakcyjne, reszte pobocznych olal. Statek mozesz olac.(bedziesz mial misje gdzie musisz uzyc statku i walka bedzie ciezka, zmniejsz poziom trudnosci tylko na ta misje)

Mody kto co lubi. Ja napewno bym dal mod(jak jest) zeby sklepiki mialy wiecej kasy. Lootowanie bylo bez sesu jak nie mogles sprzedawac broni po zabitych mobkach bo sklepiki mialy malo kasy.

 

Ogolnie gra moze sie podobac. Potem reuse assetow jest mega wkurzajace. 

Milej zabawy  

 

[Ryszawy 1424]

No cóż, ja właściwie zainstalowałem przede wszystkim mody, które w ten czy inny sposób zmieniały/poprawiały interfejs lub wywalały na śmietnik te wszystkie pomysły geniuszy z Bethesdy, które sztucznie mają wydłużyć czas rozgrywki.
Na śmietniku wylądowało: podświetlanie pierdyliona przedmiotów w każdej z lokacji, bieganie z materiałami od tej skrzyni bez limitu w Loży do warsztatów na których możesz coś wytworzyć, a które stoją trzy metry dalej, idiotyczne pomysły dotyczące przejmowania statków, idiotyczny pomysł, żeby w menu tworzenia i modyfikowania statków nie było podzespołów od wszystkich firm, które je w grze tworzą, więc musisz latać od planety do planety żeby zamontować inną wyrzutnię rakiet.
No i najważniejsze, plecak rakietowy. Zwiększona moc, możliwość szybkiego poruszania się w poziomie. Bez tego jesteś zgubiony. Dotarcie do jakiegokolwiek punktu na planecie, na tym skrawku terenu na którym właśnie wylądowałeś zajmie ci pół godziny.

[Sheenek 2507]

2 godziny temu, azgan napisał:

Jak najlepiej grać w Starfielda żeby czerpać z tego przyjemność? Co warto robić a co olać? Jakie mody możecie polecić?

Graj lajtowo jak w malo zobowiazujacego rpg. Ja zrobilem wszystkie questy, fakt ze bylo kilka nudnych fedexow ale dzieki szybkiej podrozy zrobisz je w moment. Niektore watki sa nawet dosc ciekawe i jakos sie ciagnie fabula. Jak bedziesz robil questy dla piratow polecam nie konczenie calosci zbyt wczesnie bo w zaleznosci co zrobisz mozesz stracic dostep do ich sklepow, a te sa moim zdaniem najlepsze w calej grze zeby sprzedac nazbierany zlom.

Strzelanie daje frajde, napewno nie ma sensu zwiekszac poziomu trudnosci bo sobie zrobisz gabka fest.

1 godzinę temu, roman.kosecki88@interia.pl napisał:

 Statek mozesz olac.(bedziesz mial misje gdzie musisz uzyc statku i walka bedzie ciezka, zmniejsz poziom trudnosci tylko na ta misje)

 

Tutaj kompletnie sie nie zgodze, dla mnie zabawa w przebudowywanie statku to jeden z najfajniejszych elementow tej gry.

Sprawdz sobie jak ci sie to bedzie podobac, napewno nie warto olewac z gory tak jak kolega poleca.

[Ryszawy 1424]

Budowanie statków trzyma jeszcze tę grę przy życiu. Sporo ludzi to lubi. Czasem zaglądam ne Reddit Starfielda, właściwie większość aktualnych postów to właśnie kreacje statków różnorakich.

[hubio 1684]

Panowie i Panie wciąż mnie kusi ten tytuł, zdając sobie sprawę z tego co tu pisaliście... Jak dla mnie najgorszą rzeczą jest to, że na planetach nie ma żadnych pojazdów do używania. Czy wciąż tak jest? Jak tak czy są jakieś plany: czy to DLC czy mody, żeby nie tylko chodzić po planetach co jest całkowicie bezsensowne, racjonalne i być może nudne?

[Tommy200688 1]

8 godzin temu, azgan napisał:

Jak najlepiej grać w Starfielda żeby czerpać z tego przyjemność? Co warto robić a co olać? Jakie mody możecie polecić?

Graj jak chcesz. To najprostsze rozwiązanie. Osobiście mam już za sobą 5 ukończeń i nadal ta gra mnie bawi. Pierwsze było typowym szybkim przejściem fabuły. Później z ukończenia na ukończenie, odnajdywałem kolejne smaczki. Ta gra ma ten problem, że jeśli po kilku godzinach Ci nie podejdzie to, nie podejdzie Ci kompletnie. Ja znalazłem w niej fun . Jedynym minusem jaki widzę w tej grze to problem z dostosowaniem jasności i kontrastu. Taki cyberek świetnie wygląda na moim monitorze, a czerń jest względnie czarna, a starfield ma problem bo ciemnie pomieszczenia są po prostu szare...

[roman.kosecki88@interia.pl 922]

22 godziny temu, Sheenek napisał:

 

Tutaj kompletnie sie nie zgodze, dla mnie zabawa w przebudowywanie statku to jeden z najfajniejszych elementow tej gry.

 

No i spoko. Kto co lubi. Ja bbudowanie baz w falloutach sobie zawsze odpuszczalem, statki to to odpowiednik baz w starfieldzie

[Sheenek 2507]

No pewnie, nie musi sie kazdemu podobac. I niby jest to cos w tym stylu jak bazy, ale nie do konca. Ja tez baz nie budowalem w F4 ale pojazdy w Starfieldzie juz tak. 

[Kosh 54]

Ten Starfield to jest gra, z którą mam największy problem mentalny, a polega on na tym, że jest to gra ch*jowa, ale fajna 😁

I tak, też uważam, że budowanie statków to jest świetna zabawa. A potem - do abordażu!!! 🙂

 

[bbandi 3036]

Gość mi się zfreezował i tak podąża za mną w tej pozie, dżekson mu się włączył 🤣

 

[Kosh 54]

Aż mi się przypomniał pływający w powietrzu Nick Valentine w Fallout 4, widać to jest taki ficzer tego silnika graficznego 😁