Zakup mieszkania od dewelopera

[zdunzdun 976]

W dniu 16.09.2024 o 10:58, Minciu napisał:

Polecam oprócz IKEA sprawdzić BRW.

Nie wiem jak teraz wygląda sytuacja, ale w 2020 jak z żoną urządzaliśmy kuchnie to BRW jednak raczej wyraźnie odstawało jakością. Agata meble wtedy miała nawet jako takie zestawy do kuchni, ale z tego co wiem dzisiaj już też jest kijowo.

Ikea wypadała dość solidnie, aczkolwiek pamiętam, że była wtopa z jakimś blatem. Odbarwiał się, czy tam rozchodził i było o tym dość dużo w internecie, poza tym ok. 

Ja ostatecznie wybrałem jednak stolarza, bo mieliśmy go z polecenia od wujka żony. Meble są porządne, zawiasy bluma, ogólnie bardzo w porządku. Pamiętam jednak, że cena wtedy była z tych wyższych niż nasze początkowe prognozy. 

Według mnie robi się to jednak na lata i lepiej wziąć coś w miarę porządnego. Jakaś komoda z Agaty to po dwóch latach naprawdę okazjonalnego korzystania wygląda fatalnie. Ikea ma te rzeczy jakieś dwie klasy wyżej. 

[mlody_tarnow 769]

1 godzinę temu, Keken napisał:

można chyba zakładać, że robocizna za remonty i materiały budowlane wzrośnie przynajmniej do zimy?

znajomy mówił, że będą ściągać z całej Polski robotników na południe.

Sprawdź trend z 1997r.

Generalnie nie ma litości, więc można założyć, że tak się stanie. Dodatkowo pewnie idzie ubić niezły interes na wynajmie ciężkiego sprzętu czy np. osuszaczy.

Edytowane Wtorek o 13:02 przez mlody_tarnow

[Keken 2315]

a miałem remonty zaplanowane na listopad-grudzień.

I pewnie dupa będzie piec przez ceny.

[Wu70 4083]

5 godzin temu, mlody_tarnow napisał:

Gwarancja na kuchnie IKEA jest 25 lat, ale do momentu produktu w aktualnej ofercie, jeśli zniknie z oferty całkowicie to od tego momentu zostaje 2 lata gwarancji/wsparcia.

Ciekawa informacja, wiadomo ile średnio utrzymują się te produkty w ofertach? Bo jeśli z 25lat realnie jest 5 to już nie tak fajnie.

Gdyby było 25lat + 5 na sprzęt to chyba faktycznie nie ma lepszej opcji niż IKEA.

[lukadd 9945]

O Ikea i jej gwarancji na necie jest masa i pozytywnych i negatywnych czy problematycznych reklamacji. Zależy jak się trafi.

Na te 25 lat by się nie nastawiał Bardziej na 5-10 i są też ograniczenia. I lepiej przy zakupie wybrać jakiś popularny nowszy model, aby się nie okazało, że za rok czy dwa wyleci z oferty

[Minciu 5760]

4 godziny temu, zdunzdun napisał:

Nie wiem jak teraz wygląda sytuacja, ale w 2020 jak z żoną urządzaliśmy kuchnie to BRW jednak raczej wyraźnie odstawało jakością. Agata meble wtedy miała nawet jako takie zestawy do kuchni, ale z tego co wiem dzisiaj już też jest kijowo.

Ikea wypadała dość solidnie, aczkolwiek pamiętam, że była wtopa z jakimś blatem. Odbarwiał się, czy tam rozchodził i było o tym dość dużo w internecie, poza tym ok. 

Ja ostatecznie wybrałem jednak stolarza, bo mieliśmy go z polecenia od wujka żony. Meble są porządne, zawiasy bluma, ogólnie bardzo w porządku. Pamiętam jednak, że cena wtedy była z tych wyższych niż nasze początkowe prognozy. 

Według mnie robi się to jednak na lata i lepiej wziąć coś w miarę porządnego. Jakaś komoda z Agaty to po dwóch latach naprawdę okazjonalnego korzystania wygląda fatalnie. Ikea ma te rzeczy jakieś dwie klasy wyżej. 

Wybierasz fronty, zawiasy, mechanizmy. Chcesz bloom masz bloom. Blat jak blat. Sklejka, drewno, kamień. Co chcesz. Fronty ważne jak oklejone. Gdzie są łączenia. Takie drobne niuanse trzebaby porównywać bezpośrednio na sklepie. I cenę za całokształt na koniec na odpowiednich systemach.

Bo powiedz co masz na myśli że jest lepsze w IKEA niż w BRE. Tak konkret

10 godzin temu, bergercs napisał:

PAX są mocno budżetowe, ale jeśli chodzi o kuchnie to METOD są naprawdę dobrej jakości. Nawet głupie [prowadnice szuflad montują Bluma - czyli jakieś 4 razy droższe niż to co dostaniecie u "prywaciarza" czy w BRW.

Pierdolisz za przeproszeniem

No zdjęcia nie cykne bo jestem za granicą. Ale jakoś mam bluma w BRW. 

 

Edytowane Wtorek o 16:16 przez Minciu

[Vetch 22]

Ja moge polecic ikee - od 5 lat kuchnia stoi jak stala i zupelnie nic sie nie dzieje, pomimo montazu wlasnymi rekami + docinanie jeden szafki rowniez przez amatora. Wszystko gra i buczy.

ze sprzetów faktycznie zmywarke zamawialem ikeowską bo mi sie nie chcialo bawic, a jednak te ich instrukcje i powtarzalność jest ekstra.

Co ważne, nie widać zuzycia zawiasow, prowadnic itp. Jedyne co to czeka mnie delikatna regulacja samych zawiasów.

ale ale, kosztowo sredniego rozmiaru kuchnia wcale nie wychodzi tak wiele taniej niz u stolarza(przynajmniej Ci co u mnie wyceniali). Z plusow to zamawiasz, bierzesz, skladasz i nie czekasz nie wiadomo ile na montaż. Z minusów to to samo co wczesniej plus jesli zle wymierzysz to twoj problem.

[zdunzdun 976]

1 godzinę temu, Minciu napisał:

Bo powiedz co masz na myśli że jest lepsze w IKEA niż w BRE.

No chociażby właśnie komody. Pierwszą wzięliśmy z Agaty i to jest dramat. Tylko wygląda ładnie, ale poza tym to dykta taka, że naprawdę szkoda gadać. Mam też kupioną rok później komodę z Ikea. Nazwy nie pamiętam, ale coś na bodajże M (zresztą dla mnie tam to wszystko powinno się nazywać Magnusson :E).

Nie jest to półka mebli kuchennych robionych i tego stolarza, ale jest naprawdę nieźle. Mam też biurko z tej samej serii i ponarzekać mogę tylko na dość delikatną okleinę na krawędziach. Powycierała się od trzymania rąk, ale jednak wszystko jest takie grubsze, zdecydowanie z nadtakiem materiału w porównaniu do Agaty. BRW ma jeden model, który dość często bywa w promo. Jakościowo jednak to przepaść na niekorzyść do tych z Ikea. Nie mówię, że wszystko jest tam złe, ale moje odczucia były jednak takie, iż jest niekoniecznie taniej, a jednak gorzej. Meble kuchenne raczej też dały się poznać jako te gorsze, ale będąc uczciwym mówię o kilku latach wstecz. 

Dla odmiany mam też dużą szafę z Agaty zakupioną w 2020 i jest całkiem w porządku. Masywna landara z jednym wyraźnym bublem i głupią oszczędnością materiału, ale całokształt w sumie na plus. 

[bergercs 1324]

4 godziny temu, Minciu napisał:

. Ale jakoś mam bluma w BRW. 

 

W paździerzu jaki mi wcisnęli 6-7 lat temu jakiś szajs. Sprawdziłem na stronie i faktycznie coś tam z Bluma jest, tylko niezbyt jasno napisane, czy to do wszystkiego obecnie idzie, czy za dopłatą (ale co do jakości usług to wiele się nie zmieniło) Przeprowadziłem się do nowego mieszkania i BRW ze starego mieszkania leci na śmietnik, po tych kilku latach stan jest tragiczny.- mieszkanie ma iść pod najem i tam dopiero mam zagwozdkę co wsadzić.

3 godziny temu, Vetch napisał:

 montazu wlasnymi rekami

 

Nie podjąłbym się. U mnie blaty były robione z czterech (dwa połączone w L plus trzeci na kolejnej ścianie, te z L były "odsuwane" od ścian tym czwartym - łączone śrubami rzymskimi) masakra ile precyzji tam wymagało, poszukam czy mam gdzieś zdjęcia jak je robili.

Znalazłem jakieś robione na szybko (głupio było mi przy montażystach fotografować, więc ukradkiem 😞

Na zdjęciu dwa łączenia (trzecie poza  kadrem) /plus listwy montowane na szybko i dopiero później wciskane, żeby nie odstawały /

W życiu samemu nie dociąłbym tego chociażby przez brak odpowiednich narzędzi /dobra tarcza to 200-300zł, do tego listwa do prowadzenia sprzętu itd/ nie wspominając o podcinaniu pod rzymskie/.

To robione w kwietniu, miesiąc temu udało się wreszcie wszystko dokończyć i wprowadzić - teraz jeszcze "tylko" remont starego mieszkania (JPRDL rzygać mi się chce na samą myśl ).

Edytowane Wtorek o 20:33 przez bergercs

[MaxForces 679]

W dniu 17.09.2024 o 01:27, bergercs napisał:

Od 2020 BSH (Bosch/Siemens) jest dostawcą dla IKEA - min zmywarki Proffsig i Diskad to produkty Bosch.

Szafki z IKEA mają 88cm wysokości - możesz sobie wsadzić jakąś Amicę i zamontować jak "każdą inną" jak ci nie przeszkadza zmywarka w częściowej zabudowie... Rozwiązaniem jest dokupywanie specjalnych zawiasów rolkowych za kilkaset zł (rekordzistę widziałem za 750zł) /sama IKEA ma w ofercie zawias przesuwny BEHJÄLPLIG za 400/.

A Miele to nie jest w PL marketowcem.

Jest taka prosta zasada - nie ma się o czymś pojęcia (jak np ty o Polsce) - to się nie odzywa.

W pierwszej kolejnosci nie rolki a szyny. I to wlasnie standard w montarzu paneli w zmywarkach i lodowkach. NIe kazda zmywarka czy lodowka je posiada dlatego szuka sie modelu pod za budowe by pozniej nie placic kroci do najtanszych. Ty gadasz o najtanszych co to pomjaja.

Miele w Polsce jest tez marketowcem bo jakim cudem moglem pojsc do MediaExpert i kupic zmywarke od reki? A to nie jedyny sklep z duzych co moeglem zakupic.

W dniu 17.09.2024 o 01:44, bergercs napisał:

Meble nie są jakąś wysoką półką, ale "trzymają jakość" Ważny czynnik - właśnie te 25 lat gwarancji na całość (a nie na część elementów jak np w Casto). Można iść w meble "na wymiar", ale trzeba mieć pewnego speca, bo niestety łatwo się przejechać (znajoma 5 lat temu wywaliła 22k na meble na wymiar - po 3 latach zaczęły się rozłazić - gwarancja dwa lata, po ptokach) - ogólnie zagłębiem na Śląsku jest Radomsko: w okręgu kilkudziesięciu km wokół 95% "meblarzy" bierze meble z Mebleksu (czyli tylko mierzą "projektują", po czym z tym cisną do jednej i tej samej firmy i tam idzie produkcja - po czym znowu co drudzy jadą to montować jako własny produkt - za te same meble można zapłacić kilkukrotnie więcej w zależności od pazerności prestiżu firmy, do której się zgłosiliśmy).

Samo AGD jest "pewniakiem" w IKEA ze względu na t 5 lat gwarancji - producenci nie trzymający jakości szybko utracą kontrakty.

Sprostuje to bo 25 lat zobaczysz jak swinia niebo

Oferujemy 25-letnią gwarancję, która obejmuje niezgodność z umową w zakresie materiału i wykonania systemu mebli kuchennych METOD. Oferujemy 10-letnią gwarancję, która obejmuje niezgodność z umową w zakresie materiału i wykonania systemu mebli kuchennych ENHET. Wszystkie baterie kuchenne do użytku wewnątrz są objęte 10-letnią gwarancją, a sprzęt AGD IKEA i system mebli KNOXHULT – 5-letnią gwarancją.

Jak ta gwarancje nie uznac, woda,wino,sok pomaranczowy itd.

Edytowane wczoraj o 02:50 przez MaxForces

[MaxForces 679]

W dniu 17.09.2024 o 14:52, bergercs napisał:

W paździerzu jaki mi wcisnęli 6-7 lat temu jakiś szajs. Sprawdziłem na stronie i faktycznie coś tam z Bluma jest, tylko niezbyt jasno napisane, czy to do wszystkiego obecnie idzie, czy za dopłatą (ale co do jakości usług to wiele się nie zmieniło) Przeprowadziłem się do nowego mieszkania i BRW ze starego mieszkania leci na śmietnik, po tych kilku latach stan jest tragiczny.- mieszkanie ma iść pod najem i tam dopiero mam zagwozdkę co wsadzić.

Nie podjąłbym się. U mnie blaty były robione z czterech (dwa połączone w L plus trzeci na kolejnej ścianie, te z L były "odsuwane" od ścian tym czwartym - łączone śrubami rzymskimi) masakra ile precyzji tam wymagało, poszukam czy mam gdzieś zdjęcia jak je robili.

Znalazłem jakieś robione na szybko (głupio było mi przy montażystach fotografować, więc ukradkiem 😞

Na zdjęciu dwa łączenia (trzecie poza  kadrem) /plus listwy montowane na szybko i dopiero później wciskane, żeby nie odstawały /

W życiu samemu nie dociąłbym tego chociażby przez brak odpowiednich narzędzi /dobra tarcza to 200-300zł, do tego listwa do prowadzenia sprzętu itd/ nie wspominając o podcinaniu pod rzymskie/.

To robione w kwietniu, miesiąc temu udało się wreszcie wszystko dokończyć i wprowadzić - teraz jeszcze "tylko" remont starego mieszkania (JPRDL rzygać mi się chce na samą myśl ).

Nie obraz sie ale nigdy w zyciu bym blatu nie bral z pazdziezy z okleina. Chlopaki wykonali zajebista robote pracujac z tym materialem ktory nie jest stwozony na blaty kuchenne.

W dniu 17.09.2024 o 13:07, Vetch napisał:

Ja moge polecic ikee - od 5 lat kuchnia stoi jak stala i zupelnie nic sie nie dzieje, pomimo montazu wlasnymi rekami + docinanie jeden szafki rowniez przez amatora. Wszystko gra i buczy.

ze sprzetów faktycznie zmywarke zamawialem ikeowską bo mi sie nie chcialo bawic, a jednak te ich instrukcje i powtarzalność jest ekstra.

Co ważne, nie widać zuzycia zawiasow, prowadnic itp. Jedyne co to czeka mnie delikatna regulacja samych zawiasów.

ale ale, kosztowo sredniego rozmiaru kuchnia wcale nie wychodzi tak wiele taniej niz u stolarza(przynajmniej Ci co u mnie wyceniali). Z plusow to zamawiasz, bierzesz, skladasz i nie czekasz nie wiadomo ile na montaż. Z minusów to to samo co wczesniej plus jesli zle wymierzysz to twoj problem.

W jedym domu mam kuchnie robiona z drewa na zamowienie i czesc mebli zakupionych w Ikea (produkcja Polska). Minelo 13 od wybudowania i urzadzenia. Kuchnia jak nowa a Ikea moge wstawic zdjecia z blatow stolikow przy lozku czy komody.

[bergercs 1324]

2 godziny temu, MaxForces napisał:

 

moge wstawic zdjecia

Wstaw jeszcze zdjęcia pliku dolarów, bo poprzedniego sobie nie zapisałem....

[bergercs 1324]

2 godziny temu, MaxForces napisał:

 

W jedym domu mam kuchnie robiona z drewa na zamowienie i czesc mebli zakupionych w Ikea (produkcja Polska). Minelo 13 od wybudowania i urzadzenia. Kuchnia jak nowa a Ikea moge wstawic zdjecia z blatow stolikow przy lozku czy komody.

I jak ma się poównywanie jakości czegoś wyprodukowanego w USA z tym z Europy?

W tym tworze nawet żarcie jest zawartością bliżej śmieciom. Jak sprowadzamy z USA albo Kanady VAGa, to części dobiera się z poprzedniej generacji - chłodnice od EU B8 nie pasują, trzeba dobierać po Pasku B7 lub Octavii 2 - u was ma być tylko dużo i tanio.

3 godziny temu, MaxForces napisał:

Sprostuje to bo 25 lat zobaczysz jak swinia niebo

Oferujemy 25-letnią gwarancję, która obejmuje niezgodność z umową w zakresie materiału i wykonania systemu mebli kuchennych METOD. Oferujemy 10-letnią gwarancję, która obejmuje niezgodność z umową w zakresie materiału i wykonania systemu mebli kuchennych ENHET. Wszystkie baterie kuchenne do użytku wewnątrz są objęte 10-letnią gwarancją, a sprzęt AGD IKEA i system mebli KNOXHULT – 5-letnią gwarancją.

 

Co w powyższym jest niezrozumiałe? Wiem, że u was trzeba w instrukcji napisać wszystko krok po kroku (łącznie z tym, że nie wolno w czasie jazdy odchodzić zza kierownicy samochodu),ale całość twojej znajomości zasad działalności tej sieci w Europie ogranicza się do "bo tak".

Edytowane wczoraj o 05:58 przez bergercs

[jagular 2008]

2 godziny temu, MaxForces napisał:

Nie obraz sie ale nigdy w zyciu bym blatu nie bral z pazdziezy z okleina. Chlopaki wykonali zajebista robote pracujac z tym materialem ktory nie jest stwozony na blaty kuchenne.

Och, już tak nie przesadzaj. Alternatywy dla "paździerza" wcale nie są idealne, chociaż oczywiście opinia zależy od tego, czy się w kuchni gotuje i co się gotuje - jeżeli coś brudzącego, to może być problem, zwłaszcza w jaśniejszych wydaniach. Czasami warto przestać się ścigać na gadżety i wybrać coś tańszego, z wiedzą że i tak ani nie będzie idealne i się zniszczy albo/oraz mechanicznie i chemicznie.

Podobnie właściwie jest ze zlewami: metalowe są wprawdzie banalne, ale nie wymagają tyle obsługi, co jakieś ceramiki itd.

[mALEK 276]

jezlei chodzi o plyte wiorowa/pazdzierzowa, to nie ma nic wspolnego z jakoscia, bo to.taki material. dziala jak gabka. jezeli nie jest dobrze zabezpieczone miejsce, gdzie nie ma laminatu/okleiny, a woda/wilgoc ma tam dostep, szczegolnie wlasnie pod zlewem/umywalka/oknami, na 100% plyta bedzie "puchnac", a laminat pekac. dlatego bardzo wazne jest zabezpiecznie plyty w takich miejscach

[jagular 2008]

No to trzeba wybierać takie płyty, które są zabezpieczone na tyle, na ile to możliwe i niech to montuje ktoś z pojęciem  Wymieniałem takiego rodzaju blat, który miał kilkanaście lat, pracował w kraju o wiele bardziej wilgotnym, niż Polska i był po prostu jedynie zniszczony mechanicznie. Oczywiście, to dowód anegdotyczny. 

[bleidd 2470]

Oczywiście, wystarczy że ci się coś rozleje i nie zauważysz i zostanie. Parę godzin i napuchnie i już nic z tym nie zrobisz. Trzeba dobrze zasylikonować i będzie ok, pod zlewem/umwalką też jak zdasz sylikon na bok obcięty to nic mu się nie stanie.

Generalnie jak dobrze zrobione to będzie służyć długie lata, a po 10 latach można sobie blat wymienić przy okazji remontu/odświeżenia.

[ThePodrygi 11]

7 lat temu jak robiłem kuchnię z Ikea to korpusy miały lepszą jakość. W tym roku jak składałem szafkę do łazienki o głębokości 37 to wydałem więcej jak za całą małą kuchnie 7 lat temu... Dodatkowo na 5 korpusów, 3 miały odłamany lakier pomimo, że były to elementy w środku kartonu więc nie mogły się uszkodzić podczas transportu. Fronty też nie mają już tak grubego lakieru jak kiedyś.

Robiłem 4 lata temu kuchnię z Allegro i powiem szczerze trafiła się lepsza jakość niż w Ikei. Tylko trzeba czytać komentarze bo na Allegro też dużo syfu jest. No ale te fronty z allegro miały porządną grubość lakieru, korpusy też nie kruszyły się jak te z Ikei ostatnio. Jedynie okucia najtańsze GTV to był jednak syf ale można kupić porządniejsze i tak z 2 razy tańsze niż te Blumy Ikeowskie.

 

[MaxForces 679]

21 godzin temu, bergercs napisał:

I jak ma się poównywanie jakości czegoś wyprodukowanego w USA z tym z Europy?

W tym tworze nawet żarcie jest zawartością bliżej śmieciom. Jak sprowadzamy z USA albo Kanady VAGa, to części dobiera się z poprzedniej generacji - chłodnice od EU B8 nie pasują, trzeba dobierać po Pasku B7 lub Octavii 2 - u was ma być tylko dużo i tanio.

Co w powyższym jest niezrozumiałe? Wiem, że u was trzeba w instrukcji napisać wszystko krok po kroku (łącznie z tym, że nie wolno w czasie jazdy odchodzić zza kierownicy samochodu),ale całość twojej znajomości zasad działalności tej sieci w Europie ogranicza się do "bo tak".

NIe trzeba instrukcji. Tak jak napisalem wyzej 25 lat jak swinia niebo material i wady nie uwzglednia urzykowania. Przyjdzie Ci taki spisac protokol zobaczy ryse  i masz po gwarancji bo powstala ona z twojej winy.

[MaxForces 679]

21 godzin temu, jagular napisał:

Och, już tak nie przesadzaj. Alternatywy dla "paździerza" wcale nie są idealne, chociaż oczywiście opinia zależy od tego, czy się w kuchni gotuje i co się gotuje - jeżeli coś brudzącego, to może być problem, zwłaszcza w jaśniejszych wydaniach. Czasami warto przestać się ścigać na gadżety i wybrać coś tańszego, z wiedzą że i tak ani nie będzie idealne i się zniszczy albo/oraz mechanicznie i chemicznie.

Podobnie właściwie jest ze zlewami: metalowe są wprawdzie banalne, ale nie wymagają tyle obsługi, co jakieś ceramiki itd.

NIe sa idealne ale sa o wiele lat do przodu z urzytkowaniem. Pazdziesz to problem z woda, glupia rysa na laminacie i masz puchniecie. Nawet pelne drewno to o wiele lepszy wybor,,nadal problem w kuchni 

 Zawsze wszystko zalezy od ceny ale na kuchni sie nie oszczedza i ludzi ktorzy wybieraja to na blaty czy drewno to calkowicie nie rozumiem bo na dluzsza mete placa wiecej.

Placisz raz a pozodnie za kamien,granit,porcenalna czy kwardz i nie martwisz sie czy ci spochnie masz zarysowania czy zmienia kolor.

22 godziny temu, bergercs napisał:

Wstaw jeszcze zdjęcia pliku dolarów, bo poprzedniego sobie nie zapisałem....

Rozmawiamy normalnie czy z chamskim zachowaniem bo to wlasnie robisz. Jak jestes zainteresowany roznica to  wstawie zdjecia. Bo akurat ikea mam w glownej sypialni bo poszlem po kosztach. Czy jestem zadowolony na poczatku bylem jak minelo 5lat to juz nie bylem. A szafy z dabu bez mian jak nowe w tej samej sypialni.

Edytowane 4 godziny temu przez MaxForces

[MaxForces 679]

21 godzin temu, mALEK napisał:

jezlei chodzi o plyte wiorowa/pazdzierzowa, to nie ma nic wspolnego z jakoscia, bo to.taki material. dziala jak gabka. jezeli nie jest dobrze zabezpieczone miejsce, gdzie nie ma laminatu/okleiny, a woda/wilgoc ma tam dostep, szczegolnie wlasnie pod zlewem/umywalka/oknami, na 100% plyta bedzie "puchnac", a laminat pekac. dlatego bardzo wazne jest zabezpiecznie plyty w takich miejscach

NIe ma nic do dodania. Idealnie to wyjasniles

Edytowane 4 godziny temu przez MaxForces

[Keken 2315]

zależy od płyty i wykonania. Może być taka co ma w sobie dużo kleju i woda nie będzie mocno wsiąkać.

Sklejka jest lepsza ale też nie idealna. Łatwo porysować i też chłonie.

Kamień drogi, ciężki i podobnie chłonie i zostają plamy.

Co jest dobre na blaty w kuchni?

Edytowane 2 godziny temu przez Keken

[Wu70 4083]

3 godziny temu, MaxForces napisał:

ale na kuchni sie nie oszczedza

Najmniej ciekawe pomieszczenie - pierwsze do cięć i oszczędności.

Tani blat z paździerza można sobie co jakiś czas wymieniać jak ktoś nie cierpi mikro ryski i pewnie i tak wyjdzie taniej 

[zdunzdun 976]

Nie jestem fanem jako takiego paździerza, ale naprawdę ludziska... Co wy robicie, że wam to puchnie i się rysuje? 

Rodzice robili kuchnię po kosztach z jakieś 15 lat temu, ale tak naprawdę mocno po kosztach. Jak teraz mama robiła generalny remont to ten jej blat z dykty dalej się trzymał bez żadnego problemu. Nigdzie nie spuchł, nie miał też na tyle głębokiej rysy, aby coś w tym miejscu miało się zadziać. 

Ogólnie dzisiaj okleiny na takie blaty potrafią być mega trwałe. Jak mi stolarz przywiózł próbki to mogłem nożem po tym dłubać i trzymało się bardzo dobrze. Wiadomo, że gdybym chciał specjalnie zrobić głębokie zarysowanie to za entym razem bym zrobił, ale jest to naprawdę ciężkie. Ostatecznie też mam taki blat i raz przez nieuwagę zjechałem nożem do pieczywa z tymi dużymi zębami wprost na ten paździerz. Tylko ja z wiedzą, gdzie to zrobiłem jestem w stanie odnaleźć delikatny ślad tego miejsca. Ciężko to nazwać rysą, uszkodzeniem itp. 

Co innego meble z takiego materiału typu półka itp. Na jednej stał kwiatek no i żona podlewając nieco wylała na krawędź i tego nie zauważyła. Po kilku godzinach patrzę, a tam cały róg podniósł się do góry