Skocz do zawartości
Camis

Ukraina - Rosyjska inwazja 2022

Rekomendowane odpowiedzi

Czym szybciej EU przejdzie na eko "resources" tym szybciej przestanie być manipulowana i zależna od ropy, gazu, i innych powoli wymieralnych złóż. 

Wiadomo że przejście na eko będzie srogo kosztowało, ale w ogólnym rozrachunku jest to potrzebne żeby wejść na poziom wyżej technologicznie. A żyłą złota zaraz zaczną się podboje helium z księżyca żeby wykorzystać do produkcji czystej energii. To nie jest sci-fi a następne 20-30 lat. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie potrzeba lecieć na księżyc po paliwo, na ziemi mamy praktycznie nieograniczoną ilość deuteru. Z obliczeń wynika że starczy go na dziesiątki milionów lat. W litrze wody z oceanów jest około 0,02 grama deuteru, czyli 50 litrów wody to 1 gram deuteru. Z którego z dodatkiem trytu można uzyskać energie równoważna spaleniu 11 ton węgla. 

Ale do tego potrzebne są reaktory termojądrowe, prace trwają, myślę że do 20-30 lat powinny już powstać takie jednostki. 

Jak wszystko dobrze pójdzie to nasze ostatnie dekady z problemami z "brudną" energią. 

Edytowane przez Camis

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
36 minut temu, TheMr. napisał:

Czym szybciej EU przejdzie na eko "resources" tym szybciej przestanie być manipulowana i zależna od ropy, gazu, i innych powoli wymieralnych złóż. 

Wiadomo że przejście na eko będzie srogo kosztowało, ale w ogólnym rozrachunku jest to potrzebne żeby wejść na poziom wyżej technologicznie. A żyłą złota zaraz zaczną się podboje helium z księżyca żeby wykorzystać do produkcji czystej energii. To nie jest sci-fi a następne 20-30 lat. 

Trudne i drogie przełączenie się na niezależną i nowoczesną energetykę albo tanie brnięcie w zależność od Rosji. Wybór wydaje się być oczywisty.

2 godziny temu, Tomcat napisał:

Mi zarąbali pradziadka na Polesiu, ale i tak oddał bym im   ostatnią kromke chleba i koszule na grzbiecie  byle  tylko wpierdoli#i  ruskim .

Trudno mi w to wierzyć że się będą zabijali na dużą skalę. Komuś rura zmięknie i wtedy może być tak że wszyscy się będziemy martwić.

3 godziny temu, Tomcat napisał:

Szkoda zę nasze ciule z *** każą naszym biegać z rurami rpg7 i nic przez 6 lat sensownego nie kupili...
 

Ukraina może i ma przestarzałe wojsko, ale przy tym co oni zmobilizowali przez ostatnie 8 lat to Polska może się tylko wstydzić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Tanią". Widzimy jak tanią przy obecnych problemach. Na szczęście Araby wiedzą co się szykuje i już nie podskakują w sprawie ropy i gazu. 

16 minut temu, Camis napisał:

Nie potrzeba lecieć na księżyc po paliwo, na ziemi mamy praktycznie nieograniczoną ilość deuteru. Z obliczeń wynika że starczy go na dziesiątki milionów lat. W litrze wody z oceanów jest około 0,02 grama deuteru, czyli 50 litrów wody to 1 gram deuteru. Z którego z dodatkiem trytu można uzyskać energie równoważna spaleniu 11 ton węgla. 

Ale do tego potrzebne są reaktory termojądrowe, prace trwają, myślę że do 20-30 lat powinny już powstać takie jednostki. 

Jak wszystko dobrze pójdzie to nasze ostatnie dekady z problemami z "brudną" energią. 

Wydaje mi się że helium a później deuter. Deuter wydaje mi się niczym ogame :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, TheMr. napisał:

Straszenie na całego. Wojny z tego nie będzie. Biorąc pod uwagę przygotowanie Ukrainy, ilość wojska, ilość wsparcia, i to że szykują się od 2014 roku na większą rozróbę, przeorganizowali armię, oligarchowie co raz mocniej czują sznur na gardle, to Putin musiałby poświęcić z drugie tyle armii ile obecnie stoi tam przy granicy, i wygrana nie jest do końca pewna i łatwa. 

Rosja chcę ugrać konkrety, i jest wstanie poświęcić sporo gotówki żeby to osiągnąć, ale nie osiągnie tego. Po części decyzję Rosji korelują się z ceną ropy i gazu, bo dostali porządny zastrzyk pieniędzy. Jak ropa i gaz były na niskim poziomie to siedzieli cichutko z podkulonym ogonem.

Jednak nie znając się na rzeczy wolę słuchać ekspertów. Oni mówią, że ofensywa i to na pełną skalę jest bardziej niż możliwa. Jednak czy NATO powinno w czymkolwiek ustąpić Rosji to bym się nie zgodził, bo to jest scenariusz z 1938r.

21 godzin temu, Radar28 napisał:

Pytanie też, jakie inne kroki mogli podjąć oficjalnie? Wojsko niemieckie niekoniecznie jest w dobrym stanie technicznym a z resztą nikt nie dąży do bezpośredniej wojny z Rosją. Jeśli planują wspomaganie Ukrainy, to się tym raczej chwalić nie będą.

To jest szczególny przypadek. Robią sobie dominację w EU a w sprawie podstawowej dla bezpieczeństwa całej organizacji siedzą cicho. Niemcy mają wielki, naprawdę wielki potencjał wojenny. Tylko jakby cokolwiek zaczęli na tym tle robić to podniosą się głosy że chcą zrobić III wś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
29 minut temu, Everyman napisał:

Jednak nie znając się na rzeczy wolę słuchać ekspertów. Oni mówią, że ofensywa i to na pełną skalę jest bardziej niż możliwa. Jednak czy NATO powinno w czymkolwiek ustąpić Rosji to bym się nie zgodził, bo to jest scenariusz z 1938r.

Z ekspertami w obecnych czasach to wiesz jak jest, COVID wyjaśnił wszystkich ekspertów i ich znajomość. Podobnie jest w militariach. Jeden generał powie Ci że Rosja jak chce to będzie w Warszawie w 3 dni, a drugi powie że Rosja to przestarzały skansen i wystarczy połowa wojsk żeby ją zniszczyć, i wybieraj sobie co wolisz. 

Jeśli zbierzemy fakty, to Rosja mimo ukształtowania terenu i przewagi będzie miała po prostu ciężko, drugi Afganistan, może nawet gorzej. Ukry mają sprzęt, są przeszkoleni, mają wysokie morale, szykowali się na atak bądź ofensywne od 2014 roku, przeorganizowali armię i generałów. PKB ogarnęli najwyższe w historii (193 mld $), dzięki czemu o wiele więcej kasy poszło w armię. Wiadomo, do ideału brakuje sporo, ale nie można porównywać Ukrainy i jej możliwości z 2010-2014 roku do obecnej, bo to z kilka poziomów wyżej obecnie.

Bidet już gafę puścił że "niewielki" atak może nie spotkać się z mocnymi sankcjami, i sankcje zależą od skali ataku. No prezydent debil z demencją, każdy to wiedział ale cóż. Pomyśleć co Trump przy obecnym kryzysie by zrobił - bo coś czuję że z USA leciałyby podobne C-17 jak z UK. 

Ofensywa na pełną skalę to równa się III wojna światowa, nikt nie ma sił na taką skalę. Bo przerzut broni do Ukrainy i pomóc finansowa jest już pewna, nawet kiedy Ukraina nie będzie w NATO. Ukraina ma bardzo dobre ministerstwo zagraniczne. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie można zapominać, że wcale nie mała część "Ukraińców" szczególnie jeśli chodzi o wschód popiera Rosję i Putina :E i wolała by być w Rosji, a nie w Ukrainie :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale że amerykańskie transporty uzbrojenia...teraz? Przecież to nie jest w stylu USA, nie ważne pod jakim prezydentem.

USA samo się, nic w ogóle, nic a nic, w żaden konflikt pierwsze nie pakuje, nie? Przecież oni pokojowi! Stany są "zmuszane przez sytuację" do "podjęcia niezbędnych do przywrócenia pokoju/demokracji działań". Niczym niezdecydowana, płochliwa gąska, wchodzą do akcji w drugiej fali. Wielkie Wyprz uzbrojenia przychodzi później :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, lukadd napisał:

Nie można zapominać, że wcale nie mała część "Ukraińców" szczególnie jeśli chodzi o wschód popiera Rosję i Putina :E i wolała by być w Rosji, a nie w Ukrainie :E

Od 2014 sporo się zmieniło.

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, kalderon napisał:

Od 2014 sporo się zmieniło.

Czy naprawdę tak sporo? Tożsamość przynależności narodowej ogólnie jest większa, ale dalej na wschodzie są miejsca, gdzie dominuje społeczność w zasadzie Rosyjska. No i pamiętajmy o beznadziejnym stanie materialnym Ukraińców, naprawdę jest źle i bardzo źle. Pozostaje również punkt zapalny w postaci dużej Odessy. Ukraina właściwie poza dużymi miastami naprawdę mało oferuje do jako takiego życia więc o ile pójdzie sprawna propaganda (już idzie na całego) to tym bardziej jakiś procent społeczeństwa może mieć zupełnie gdzieś, to pod jakim butem się będą znajdować. Dla nich to zawsze jakaś szansa na odmienienie losu. Mąż mojej kuzynki jej ukraińcem, a znałem jeszcze jednego chłopaka z okolic Lwowa więc nieco obracam się w temacie.

Duże miasta i te bardziej na zachód są pod tym kątem bezpieczne, centralne rejony też, ale wschodnie już bardzo różnie. Trochę też śmieszne jest pisanie o niewyobrażalnej przemianie wojska Ukraińskiego. Ono zostało faktycznie zmodernizowane i na pewno wyciągnięto sporo wniosków z poprzednich lat, ale tam dalej chronicznie brakuje nowoczesnego sprzętu. Duża nadzieja w tych dostawach z zachodu. Zresztą przy tak rozciągniętej linii obrony, przy tylu potencjalnych punktach zapalnych to ciężko dobrze obsadzić wszystkie strefy, a Ukraińcom brakuje przede wszystkim sił powietrznych na sensownym poziomie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czechy też wysyłają wsparcie:

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mogą mieć dosłownie 0 sił powietrznych. 

AA, drony i zwiad. Ostatnia potyczka Azerbejdżanu mniej więcej pokazała nowoczesne pole walki. Ukraina ma własne drony, kupiła bodajże Tureckie, brakuje im AA, bo nawet niedawno wystrzelili satelitę wojskowa dla zwiadu. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pod względem stanu materialnego Ukraina szybko goni, a często przegania Rosję i to jest kolejna rzecz która gryzie Putina no bo jak to tak rozwijać się bez matuszki Rosji.

Na Ukrainie poza dużymi miastami wcale nie mieszka dużo ludzi, to nie jest duża siła. A na wschodzie są duże miasta jak Charków (1,4 mln ludzi) czy Donieck (1mln), kolejne dwa wzdłuż Dniepru - Dniepr i Zaporożec.

Ukraińska armia za Janukowycza niemal nie istniała, była przeżarta ruską agentura i niemocą (jak teraz polska). Dlatego w 2014 oddziały poddawały się bez walki. Teraz morale jest dużo wyższe, oddziały są znacznie lepiej zorganizowane (przy nieformalnej pomocy zachodnich dowódców), sporo rzeczy Ukraina kupiła sama, broń cały czas dolatuje i dojeżdża z zachodu. Oficjalnie lub nie. Rosja potrzebuje minimum 3x więcej ludzi żeby zrobić jakąś większą inwazję, inaczej po prostu ugrzęźnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Mr.Spock napisał:

 

A nasi kiedy kropidła na bojowych ołtarzach wysyłają. To daje +20 do obrony i +10 do przerażenia wroga.

może w gratisie wyślijmy większość kapelanów ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Mr.Spock napisał:

 

A nasi kiedy kropidła na bojowych ołtarzach wysyłają. To daje +20 do obrony i +10 do przerażenia wroga.

Prawdę mówiąc my za bardzo nie mamy co im wysłać. Amunicję do goździków, które niedawno Ukraina zakupiła? Tacy jesteśmy silni, tak nas Macierewicz postawił na nogi :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
22 godziny temu, zdunzdun napisał:

Ukraina właściwie poza dużymi miastami naprawdę mało oferuje do jako takiego życia

Rosja w zasadzie też. Ale fakt, przeciętny ukraiński wieśniak może nie wiedzieć.

22 godziny temu, zdunzdun napisał:

Trochę też śmieszne jest pisanie o niewyobrażalnej przemianie wojska Ukraińskiego. Ono zostało faktycznie zmodernizowane i na pewno wyciągnięto sporo wniosków z poprzednich lat, ale tam dalej chronicznie brakuje nowoczesnego sprzętu.

A widziałeś filmiki z 2014 roku? Typu: jedzie sobie ukraiński transporter opancerzony. Z naprzeciwka wyskakuje separatystyczna osobówka chałupniczo opancerzona dospawanym losowym żelastwem i uzbrojona w karabin. Osobówka zaczyna strzelać, transporter zatrzymuje się, żołnierze uciekają w popłochu porzucając wszystko łącznie z bronią. Oni na prawdę przeszli długą drogę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, 209458 napisał:

Rosja w zasadzie też. Ale fakt, przeciętny ukraiński wieśniak może nie wiedzieć.

A widziałeś filmiki z 2014 roku? Typu: jedzie sobie ukraiński transporter opancerzony. Z naprzeciwka wyskakuje separatystyczna osobówka chałupniczo opancerzona dospawanym losowym żelastwem i uzbrojona w karabin. Osobówka zaczyna strzelać, transporter zatrzymuje się, żołnierze uciekają w popłochu porzucając wszystko łącznie z bronią. Oni na prawdę przeszli długą drogę.

Tego nie widziałem, ale pamiętam filmik jak jakiś piechur spadł z czołgu i nawet nikt nie zareagował tylko jechali dalej. Tam przede wszystkim każdy ruch Ukraińskich wojsk był niemalże natychmiast ubiegany, każda próba większego kontrataku spełzała na niczym w moment. Ja nie twierdzę, że dzisiaj też będą uciekać i działać na tak zdezorganizowanym poziomie. Twierdzę tylko, że w wielu aspektach dalej jest dość biednie. Zrobiono tyle ile pewnie się dało, ale w dalszym ciągu znaczna część sprzętu jest stara, kupowanie z Czech goździków też o czymś mówi, fakt że zainwestowano trochę w Tureckie drony i samoloty bezzałogowe, udało się nieco podnieść standard przestarzałych czołgów, ale generalnie nie jest to niewyobrażalna przemiana. Jeżeli mentalnie będą lepiej przygotowani, to może się okazać ich największą przewagą w porównaniu do lat ubiegłych.

Edytowane przez zdunzdun

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ups, dubel

Edytowane przez 209458

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

 

 

Cytat

Stingery z Litwy i Łotwy dla Ukrainy.

1642787237683-jpeg.2666560

https://mil.in.ua/uk/news/lytva-i-latviya-nadadut-ukrayini-pzrk-stinger/

 

 

Cytat

Zakupione dla Afganistanu Mi-17 zostaną przekazane Ukrainie - rzeczniczka prezydenta USA.

 

1642796673871-png.2667192

https://mil.in.ua/uk/news/prydbani-dlya-afganistanu-my-17-peredadut-ukrayini-rechnytsya-prezydenta-ssha/

 

 

4bkAjLX.png

https://www.skyscrapercity.com/threads/ukraina-rewolucja-euromajdanu-i-rosyjska-agresja-uwaga-wątek-pod-szczególnym-nadzorem-min-200-postów-propaganda-antysojusznicza-ban.1338277/post-177051487

 

 

Cytat

USA wysłało grupę uderzeniową lotniskowca USS Harry S. Truman, na ćwiczenia we wschodniej części M Śródziemnego (ćwiczenia z grupą francuską i włoską - w sumie 3 lotniskowce). Ćwiczenia od poniedziałku do 4 lutego.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eksperci i politycy w rosyjskiej telewizji coraz częściej, obok Ukrainy, wskazują Polskę i kraje bałtyckie jako potencjalne cele ataku. Putin chce nowego podziału Europy. - Dawne propagandowe szaleństwo z tygodnia na tydzień stało się częścią politycznego mainstreamu - mówi WP dr Wojciech Siegień.

Źródło

myślicie, ze to możliwe, czy to raczej takie show dla ludu?

Edytowane przez Flik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam uprzejmie

Będzie wojna... Ale najpierw prowokacja...

Z poważaniem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Flik napisał:

Eksperci i politycy w rosyjskiej telewizji coraz częściej, obok Ukrainy, wskazują Polskę i kraje bałtyckie jako potencjalne cele ataku. Putin chce nowego podziału Europy. - Dawne propagandowe szaleństwo z tygodnia na tydzień stało się częścią politycznego mainstreamu - mówi WP dr Wojciech Siegień.

Źródło

myślicie, ze to możliwe, czy to raczej takie show dla ludu?

Show dla ludu. Putin pokazał "sprawdzam", a my wysyłamy sygnały pomocy w stronę Ukrainy - Hiszpania wysyła statek, USA statek + 90 ton amunicji/broni, UK swojego rodzaju Javeliny, kraje bałtyckie nawet coś wysłały. Gdyby nie było żadnej nasz reakcji po "sprawdzam" to wojna wybuchałby w przyszłym roku albo nawet w tym, a tak to Putin dostał pstryczka - ani w Genewie niczego nie utargował, ani nie przestraszył Ukrainy (ba, Ukraina go zaprasza chętnie, bo wie straty będą grube i Ukraina na tym wyjdzie lepiej), i teraz Putin i jego sitwa ma zagwozdkę, więc spycha temat Ukrainy na Polskę i kraje bałtyckie. 

Czy coś z tego będzie? Raczej nie sądzę. Żadna gospodarka nie jest wstanie udźwignąć obecnie wojny na dużą skalę, przez totalny globalizm. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale jak chodzi o ten przesmyk o jakim mowa w artykule to mógłby to być np tzw Blietzkrieg (szybkie uderzenie na niewielką skale). 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...