Skocz do zawartości
azgan

Resident Evil 4 Remake PC, XSX, PS5 - wątek zbiorczy

Rekomendowane odpowiedzi

Znasz kogoś z ekipy RE-Patriacja i masz info z 1 ręki? Bo ja nigdzie nie widzę jeszcze złych informacji ;) 

Mam nadzieję, że nie wpadną na pomysł aby wypuścić spolszczenie dopiero wtedy, jak uporają się z podstawką i fabularnym DLC tylko odbędzie się to tak samo jak w przypadku RE Village :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, lamparcicho napisał:

Znasz kogoś z ekipy RE-Patriacja i masz info z 1 ręki? Bo ja nigdzie nie widzę jeszcze złych informacji ;) 

Mam nadzieję, że nie wpadną na pomysł aby wypuścić spolszczenie dopiero wtedy, jak uporają się z podstawką i fabularnym DLC tylko odbędzie się to tak samo jak w przypadku RE Village :) 

tez trzeba pamiętać ze mają prywatne życie i normalna praca. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, brainq napisał:

tez trzeba pamiętać ze mają prywatne życie i normalna praca. 

Racja choc sporo tekstu gotowego powinni miec ze spolszczenia oryginalu RE4 bo chyba capcom nie zmienil colosci tekstu i dialogow w grze?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sporo jest zmienione, z oryginalnego Residenta 4 to na dobrą sprawę wcale nie tak dużo zostało w nowej wersji :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po kiego grzyba ta rąbanka RE5 :hmm::(  Code Veronica by zrobili to nie !  ;) 

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, lamparcicho napisał:

Jedziemy z dodatkiem :D 

Jestem za :thumbup::wiggle:

ULMjYB3.jpg

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, lamparcicho napisał:

Świetny dodatek, ponad 6h naprawdę dobrej zabawy :) 

Ten dodatek dłuższy niż Resident Evil 3 Remake i tylko 45 złociszy :E 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to prawda jest :D 

Podobno średnio coś ponad 5h na przejście ale ja się lubię delektować i zaglądać w każdy kąt :) 

3466923_lawreyboy_ada-wong-grapple-gif.g

 

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli komuś spodobał się RE:4 remake, to Separate Ways to taki must have

6eed3f841c25d.jpg

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodatek skonczylem w 8 godzin na poziomie hardcore było momentami ciężko(brak amunicji)ale się udało jak dla mnie dodatek musthave 9/10.

Jedynie mechanika skradania b7yła nie potrzebna i używałem tylko żeby oszczędzać ammo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z błędów - czasami jak natłuczemy bossa i on słabnie, to trzeba podbiec, żeby wykonać jakiegoś kombosa - i czasem to nie działa, tj. jest ikonka noża/kombosa i ona nie reaguje na myszkę czy klawiaturę, biegam wokoło i nic.
Poziom trudności - w Remake grałem na normal, i naprawdę dla mnie były ciężkie momenty, tutaj poziom normal jest zbyt łatwy.
Przeszedłem oryginalny Separate Ways przedwczoraj żeby mieć porównanie i remake  ma inny scenariusz (o czym wiemy już na początku), dodatkowe wątki i mechaniki, co nie jest minusem. I remake jest dłuższe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grałem na padzie i tam czegoś takiego nie zaobserwowałem przy starciach z bossami ;) 

Tak sobie wczoraj po zakończeniu tego dodatku a co za tym idzie scenie po napisach chwilę porozkminiałem czy faktycznie dobrze, jeśli Capcom weźmie się za odświeżenie części 5 a potem pewnie 6 i w mojej opinii nie bardzo. Wolałbym Code Veronica albo te starsze Residenty czyli RE 0 oraz RE 1 bo one dostały tylko dopisek HD i remastery a nie remake a zasługują na pełne odświeżenie moim zdaniem :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co ty gadasz jak ten re z 2002 to był remake. 

"The remake also features new gameplay mechanics, revised puzzles, additional explorable areas, a revised script, and new story details including an entire subplot cut from the original game" 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, ale pewnie chodziło o to, że w 2014 roku wyszła tzw. edycja HD Remaster, w skład której wchodziły RE Remake i RE Zero. To były tylko reedycje gier z 2002. Poza podbiciem rozdzielczości nic tam nie zmieniono i niestety to było widać. Mogliby zrobić nową wersję jedynki na wzór nowych części. Tylko to już by zapętliło się w remake remake'u.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba na to za wcześnie bo ten remake nadal trzyma się dosyć dobrze ale kto wie jakie capcom ma tam plany. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ja wiem. Remake jedynki jest toporny jak na dzisiejsze standardy. Grafika również się mocno postarzała. O ile modele 3d wyglądają można powiedzieć zadowalająco tak bitmapowe otoczenie wręcz aż razi miejscami pikselozą. To gra mechaniką osadzona w końcówce lat 90 i początku 2000. RE5 pomimo pewnych ułomności jak brak możliwości chodzenia i strzelania oraz rozczarowującej AI kompana jest zdecydowanie bardziej przystępny i zbliżony mechaniką do najnowszych odsłon.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To samo mówili o re4 a wyszła z tego dobra gra. Imo z re code ceronica mogłaby być ciekawa gra, bo jednak tam byłoby co zmieniać. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skończyłem trzecie przejście podstawki, tym razem na Professional NG+ i mogę teraz porządnie przysiąść do SE.

Pierwsze przejście na Hardcore i skradam się na ile się da - fajna jest ta mechanika w tym remake, że dopóki nie zrobisz hałasu lub cię nie zauważą to można eliminować po cichu. Ada szybciej ginie niż Leon, więc trzeba uważać i trochę inaczej grać , przynajmniej na początku i na wyższym poziomie trudności.

Edytowane przez MuziPL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Tak przeglądam ten temat tyle po premierze i się płakać chce nawet jednej osoby nie ma z nowym prockiem 
    • Tesla nie przedłuża podstawowej gwarancji! Robi to zewnętrzna firma w formie opłaty jak za roczne AC. Niestety mnóstwo podzespołów jest wyłączonych z ochrony gwarancyjnej i takie rozszerzenie jest nie opłacalne.  
    • Mam pytanie z doborem drugiego monitora (który może robić jako główny). Aktualnie mam Asusa Pro Arta 24 cali full hd 16:10 na wysięgniku z dwoma ramionami (jedno wolne). Mam aktualnie wolne środki i chęć kupienia drugiego monitora. Tu pojawia się pytanie czy kupować drugi taki sam czy może coś lepszego i pro arta dać jako drugi? Wstępnie myślałem o 1000-1500 zł Pro art sprawdza się u mnie, bo jest dobrym kompromisem pomiędzy używaniem go do pracy związanej z projektowaniem stron internetowych, a rozrywką: filmy i gry (75hz)
    • Judgement ukończone, na koncie 33h. Judgement to spin-off serii Yakuza, wydany w 2018 r., oparty na najnowszym silniku Dragon Engine, dzięki czemu wygląda naprawdę świetnie i odpowiada obecnym standardom. Akcja dzieje się w Kamurocho, więc wszyscy fani serii będą czuli się jak w domu, ale znajomość jakichkolwiek innych odsłon absolutnie nie jest wymagana, bo poza lokacją nie ma praktycznie żadnych połączeń fabularnych z poprzednimi Yakuzami.  Tym razem nie wcielamy się w lokalnego Yakuzę, a w prywatnego detektywa Takayuki Yagami. Nasz detektyw kiedyś był prawnikiem, a jego największy życiowy sukces przerodził się w jego największą życiową porażkę, kiedy wybroniony przez niego od zarzutu zabójstwa klient, kilka tygodni po wypuszczeniu z więzienia, brutalnie zabił i spalił swoją dziewczynę… i tutaj zaczyna się nasza historia. Przez pierwsze 2-3 godziny, ze względu na Kamurocho, jakoś dziwnie chodziło mi się po mieście, bo aż szukało się wzrokiem wychodzącego gdzieś zza zakrętu Kiryu albo Goro, ale (na szczęście) takie coś nie nastąpiło, a gra dość szybko przekonała mnie do siebie swoją nową formułą kryminału. Fabuła tej gry jest po prostu fantastyczna – jest bardzo poważna, a w tle jest naprawdę dobra zagadka kryminalna i zbrodnia, a także choroba, która dotyka coraz więcej osób na całym świecie. Jest bardzo dobrze napisana, odpowiednio skondensowana i dawkowana, a ostatnie 3 chaptery (z 12) to jest po prostu mistrzostwo świata. Gra może nie jest aż tak emocjonalna jak inne odsłony Yakuzy, bo twórcy skupiali się na innym elementach, ale zamiast tego w wielu momentach wywołuje po prostu ciary, bo ciężkich i drastycznych motywów jest tutaj naprawdę sporo – to jest zdecydowanie najbardziej mroczna odsłona z tej serii jaką grałem. Postacie poboczne są naprawdę interesujące i chce się je poznawać, do tego bardzo dużo wnoszą do świata gry a ilość interakcji z nimi jak naprawdę spora. Antagoniści – cudo, są bardzo dobrze napisani, w tle jest też bardzo dużo odcieni szarości. Bardzo fajnie wyreżyserowane są cutscenki, widać, że to już znacznie wyższy poziom niż w poprzednich grach. System walki był w porządku, podobały mi się animacje podczas wykonywania różnych combo, były naprawdę świetnie zrobione. Questów pobocznych jest niewiele (moim zdaniem na plus), i większość z nich jest naprawdę fajna. Minigierki w porządku, mamy też możliwość „romansowania” z 4-ema dziewczynami, zrobiłem 3 takie „romanse” i przyznam, że ten system randek był całkiem fajnie zrobiony. No i latanie dronem jest mega! Na minus dałbym dwie rzeczy – śledzenie podejrzanych i cyklicznie wymuszane walki, kiedy poziom zagrożenia wzrasta do 100%. Śledzenie jest dość proste, ale jest po prostu monotonne, po dłuższym czasie nudne i nie zapewnia żadnych atrakcji/emocji – motyw, który trzeba po prostu odfajkować, a trochę tego śledzenia jest - a to jakiś mąż który nagle zaczyna zostawać dłużej w pracy, a to jakiś dziwny typ który śledzi młode dziewczyny itd. Te cyklicznie wymuszane walki (poprzez sms o tym, że jacyś bossowie przybyli do miasta) po jakimś czasie zaczynają wkurzać, bo jeśli się od razu nie pobiegnie i nie wyeliminuje 2 bossów, to dosłownie przy każdym zakręcie ktoś będzie do nas doskakiwał. Judgement to bardzo dobra gra, a dla fanów Yakuzy to wręcz pozycja obowiązkowa. Gdybym miał ocenić ją całościowo, sądzę że byłoby to w granicach 8/10, ale gdybym miał ocenić tylko i wyłącznie element fabularny – jest fantastyczna, świetnie napisana, wciąga na maxa i zaskakuje, a kiedy trzeba to aż przechodzą ciary – dla mnie to jest murowane 9/10, i nie dziwię się że fani Yakuzy, obok 0, uważają ją za jedną z najlepszych odsłon w całej serii.  
    • Porównanie na poziomie lepszy Mercedes czy Maluch  
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...