Off Polityczny

[LeBomB 3026]

2 godziny temu, voltq napisał:

@LeBomB likwidacja podatku dochodowego to za duży problem ?

Ok, likwidujemy podatek dochodowy i co dalej? Zapłacisz za wydanie dowodu osobistego? Zapłacisz za interwencję jakichkolwiek służb np. policji czy straży pożarnej? Zapłacisz za przejazd wszystkimi drogami?  Albo inaczej, kto zapłaci urzędnikom za pracę związaną z imigrantami, choćby za samą biurokrację związaną z tymi ludźmi, którzy dostają się na różne sposoby? Zrobią to prywatne firmy? Ok, tylko wtedy będziesz narzekał, że jakiś prywaciarz wpuszcza jak leci, bo ma w tym interes, bo imigranci to nie tylko problem na granicy, bo są różne sytuacje w których ci ludzie są odnajdywani już na terenie naszego kraju i wcale nie przy granicy.

W zasadzie wszystko co jest finansowane z budżetu w momencie likwidacji podatku dochodowego będzie musiało zostać sfinansowane z innych podatków, bo przecież wielu rzeczy nie zlikwidujesz, a ucięcie samego socjalu na to nie wystarczy.

 

 

[Melodyman 683]

13 minut temu, Spl97 napisał:

Trzask 29%

alez to bedzie porazka kolejny dlugopis

na szczescie to tylko proba kreowania tych glosow

[Zdzisiu 523]

Przed chwilą były wybory a wy o sondażach xD 

[Suchy211 943]

@LwBomB

Zamiast kilku podatków będziemy za to samo płacić dziesiątki abonamentów.

[LeBomB 3026]

@Suchy211 no właśnie. Tylko prywaciarzom, którzy będą na tym trzepali kasę. W sumie to taki model Konfederacji się marzy. Taki w którym to przedsiębiorca jest tym który rządzi rynkiem, a nie jakieś państwo czy rząd.

A potem znów będą tematy "czy korporacjom wolno wszystko?"  

[Melodyman 683]

na jedno wychodzi

dzisiaj korporacje sobie oplacaja jednego czy drugiego hetmana i odpowiednia ustawa przechodzi XD

 

[Spl97 4826]

20 minut temu, Melodyman napisał:

alez to bedzie porazka kolejny dlugopis

na szczescie to tylko proba kreowania tych glosow

W tych przyszłorocznych wyborach trzeba będzie nie głosować na kandydata z PiS-u, bo nie chcemy tego statusu quo, jaki jest obecnie, czyli Prezydent blokujący praktycznie wszystko co rząd z przeciwnych partii uchwali. Taki status quo szkodzi temu krajowi tak jak rządy PiS-u wraz z PiS-owskim rezydentem w pałacu.

Edytowane 13 Kwietnia przez Spl97

[LeBomB 3026]

4 minuty temu, Melodyman napisał:

na jedno wychodzi

No to wiesz co? Chciałbym żeby to weszło, wtedy ciekaw jestem jak szybko byś zmienił zdanie, że na jedno wychodzi, w momencie gdy każdy protest to będzie w zasadzie zawodowy koniec protestującego.

Wrócimy się do czegoś co w sumie jest jeszcze w małych miejscowościach i wsiach. Jak się z czymś nie zgodzisz w pracy nawet jak to jest niezgodne z prawem pracy i naślesz np. kontrolę to cię wywalą i roboty w okolicy już nie znajdziesz, bo wieść się rozniesie i w dupie mają jakieś RODO. Tak samo skończą ci co ośmielą się sprzeciwić działaniom korporacji. W obecnej sytuacji idealnie nie jest i nie będzie, ale masz choćby przykład z ostatnich miesięcy, że protestować można i te protesty jednak coś dają i nawet opłacenie "jednego czy drugiego hetmana i odpowiednia ustawa przechodzi" nie działa ot tak.

[MaxaM 3321]

27 minut temu, LeBomB napisał:

Ok, likwidujemy podatek dochodowy i co dalej? Zapłacisz za wydanie dowodu osobistego?

W sumie może niegłupie byłoby podwyższyć VAT kosztem braku dochodówki. Mniej biurokracji, to każda strona zyskałaby  

[kanon7 1239]

20 godzin temu, voltq napisał:

To trzeba likwidować socjal po cichu znaleźć jakiś temat zastępczy żeby gmin się emocjonował co to za problem ?

O Rly?
Choćby Tusk znalazł temat zastępczy: kosmici wylądowali w Polsce, lub Niemcy wypłacają jutro jednorazowo reperacje Polsce w wysokości 6.5 biliona złotych, lub budowa 40 tys. km autostrad na CITO, ale karina, kowalski, nowakowska jak nie zobaczy przelewu na dziecko 800+ (800 zł), lub dostanie go mniej - to Tusk ma już na 100% koniec kadencji w przyszły wyborach parlamentarnych 2027r.
PiS 500+ zabetonował na wieki, wieków amen. Ruszenie 800+ to otwarcie puszki pandory samobójstwa politycznego.

19 godzin temu, voltq napisał:

likwidacja podatku dochodowego to za duży problem ?

Ja czegoś nie rozumiem.
Najpierw mówicie żeby w najlepszym wypadku, 800+ było do wypłacenia w rozliczeniu rocznym z podatku - aby dostały go osoby pracujące, a nie nieroby.
A teraz aby obniżać podatek dochodowy, albo go zlikwidować.

Już teraz małżeństwo otrzymujące dwie wypłaty średnie krajowe, ledwo umiało by odliczyć roczne 800+ (9600 zł), a przy dwóch dzieciach nie ma już szans. A chcecie jeszcze obniżać PIT...
To chcecie aby Polacy odliczali sobie od podatku 800+ i inne świadczenia, aby było tylko dla pracujących? Czy likwidujemy podatek dochodowy? Zdecydujcie się....

Edytowane 14 Kwietnia przez kanon7

[voltq 2596]

Ja jestem za likwidacją socjalu , i za wolnością osobistą 

Pół lewak pół prawak

[adashi 2259]

Podatek dochodowy jest patologią, karaniem za rozum w imię sprawiedliwości społecznej lub czegoś podobnego. Podatki mogłyby być wyłącznie pośrednie, czyli VAT i akcyza. Oczywiście wyższe niż teraz. Opodatkowanie dotyczyłoby konsumpcji. Obrotowe podatki to też trochę patologią, ale mniejsza niż dochodowe, np. PCC.

[adashi 2259]

Już pomijam to, że podatek dochodowy jest zawoalowanym premiowaniem oszustw.

[Zdzisiu 523]

Podatki dochodowe i obrotowe to patologia

Podatki od konsumpcji ok ale tylko dóbr luksusowych. Coś jeść ludzie muszą i nie powinno się karać za zaspokajanie podstawowych potrzeb. Co innego VAT na marchewkę a co innego na BMW.

Powinny natomiast zostać wprowadzone podatki na banki, korpo i może katastralny ale tylko na majątki o wartości od kilku milionów złotych.

[adashi 2259]

Ile energii ludzkiej się marnuje na nazwijmy to delikatnie optymalizowanie wysokości tego podatku.

A podatek VAT wg mnie powinien być na wszystko, w tym na marchewkę.

[Melodyman 683]

Godzinę temu, LeBomB napisał:

No to wiesz co? Chciałbym żeby to weszło, wtedy ciekaw jestem jak szybko byś zmienił zdanie, że na jedno wychodzi, w momencie gdy każdy protest to będzie w zasadzie zawodowy koniec protestującego.

Wrócimy się do czegoś co w sumie jest jeszcze w małych miejscowościach i wsiach. Jak się z czymś nie zgodzisz w pracy nawet jak to jest niezgodne z prawem pracy i naślesz np. kontrolę to cię wywalą i roboty w okolicy już nie znajdziesz, bo wieść się rozniesie i w dupie mają jakieś RODO. Tak samo skończą ci co ośmielą się sprzeciwić działaniom korporacji. W obecnej sytuacji idealnie nie jest i nie będzie, ale masz choćby przykład z ostatnich miesięcy, że protestować można i te protesty jednak coś dają i nawet opłacenie "jednego czy drugiego hetmana i odpowiednia ustawa przechodzi" nie działa ot tak.

<ziew> wszystko co opisales mamy w obecnym systemie

wystarczy ze cos powiesz nie tak o gejach i jestes cancelowany XD

wystarczy ze protestowales przed tym co nie wolno i rzad zamienia twoje zycie w pieklo, blokuje konta bankowe itd.. bo pewnie juz zapomniales o covidowych atrakcjach? a to byl tylko przedsmak

 

w kazdym razie dyskusja o skrajnosciach nie ma zadnego sensu, nikt jednego dnia nie przelaczy calego systemu z "jeden" na "dwa" i nie bedziesz jutro placil za interwencje policji XD tu chodzi o kierunek zmian

 

  

Godzinę temu, Spl97 napisał:

W tych przyszłorocznych wyborach trzeba będzie nie głosować na kandydata z PiS-u, bo nie chcemy tego statusu quo, jaki jest obecnie, czyli Prezydent blokujący praktycznie wszystko co rząd z przeciwnych partii uchwali. Taki status quo szkodzi temu krajowi tak jak rządy PiS-u wraz z PiS-owskim rezydentem w pałacu.

tak tak, za to wszystko w rekach jednej partii to dopiero bedzie sukces na miare 8 lat pisu XDDDDDDD

ludzie to jednak niczego sie nie ucza, ciagle w tej samejj petli

Edytowane 13 Kwietnia przez Melodyman

[Suchy211 943]

Mam pytanie do tych co są za likwidacją podatku dochodowego, jakie są pożądane dla was skutki z takiego ruchu? Zaznaczam, że ja nie mam zdania na temat czy on powinien czy nie powinien być. Uważam tylko że system podatkowy powinien być przemyślany, a jakie podatki będą a jakich nie będzie to odrębny temat.

[Zdzisiu 523]

4 minuty temu, Suchy211 napisał:

Mam pytanie do tych co są za likwidacją podatku dochodowego, jakie są pożądane dla was skutki z takiego ruchu? Zaznaczam, że ja nie mam zdania na temat czy on powinien czy nie powinien być. Uważam tylko że system podatkowy powinien być przemyślany, a jakie podatki będą a jakich nie będzie to odrębny temat.

+ Nie karanie ludzi za pracę
+ Sprawiedliwość bo mniej zarabiających nie stać na ekspertów od amortyzacji podatku dochodowego
+ Umożliwienie awansu społecznego, przynajmniej do klasy średniej i zaprzestanie ubijania samej klasy średniej
+ Oszczędność bo niema bardziej nieefektywnego podatku niż dochodowy, samo jego utrzymanie jest drogie - do tego potrzebna jest armia urzędników
+ Redukcja biurokracji 

[Camis 8831]

4 godziny temu, Spl97 napisał:

Na ile wiarygodny jest ten sondaż, który pokazuje 35% dla KO i 23% dla PiS-u?

 

[Camil666 1107]

Likwidacja dochodowego i zastąpienie go innymi podatkami, np. podwyżką VATu najbardziej uderzyłaby w ludzi najbiedniejszych, bo oni dochodowego nie płacą lub płacą go mało, ale wyższy VAT uderza we wszystkich.

Innymi słowy, przez taki ruch podatki stałyby się jeszcze bardziej degresywne. 

[MaxaM 3321]

@Camil666

Co Wy macie ciągle z tymi biednymi? Biedny już nie zarabia pieniędzy? Co mu zmieni na gorsze przerzucenie podatku z jednej kupki na drugą? Jeszcze na tym tylko zyska, bo się uprości system.

Edytowane 13 Kwietnia przez MaxaM

[adashi 2259]

Ale ileż straci ten biedny, 200 zł? Nie porównujmy konsumpcji biednego do konsumpcji bogatego, który w takim przypadku nominalnie prawdopodobnie najczęściej straci dużo więcej. A zyski z potencjalnego ograniczenia bezsensownej biurokracji rozłożą się wręcz odwrotnie, bo to biedni korzystają z większej ilości usług publicznych.

[Camil666 1107]

16 minut temu, MaxaM napisał:

Biedny już nie zarabia pieniędzy? Co mu zmieni na gorsze przerzucenie podatku z jednej kupki na drugą?

Tyle, że on dochodowego nie płaci, a wyższy VAT by musiał.

7 minut temu, adashi napisał:

Ale ileż straci ten biedny, 200 zł?

Jeśli założyć zasypanie dziury po braku dochodowego sama podwyżka VAT to obawiam się że więcej. Ale tego nie wie nikt.

Anyway, powiedz emerytowi, że ma płacić 200pln miesięcznie więcej za to samo - na pewno będzie zachwycony.

[adashi 2259]

Przychody z dochodowego i z VAT do budżetu są znane. Łatwo oszacować o ile by musiał wzrosnąć VAT aby to się z grubsza zbilansowało. Te 200 napisałem wg mojej intuicji z naddatkiem. Ale zobaczymy może ktoś oszacuje. A jak nikt to ja to zrobię.

[Camil666 1107]

4 minuty temu, adashi napisał:

Łatwo oszacować o ile by musiał wzrosnąć VAT aby to się z grubsza zbilansowało.

Kwotowo - tak. Ale mamy różne stawki podatku i nie jest powiedziane że wszystkie miałyby wzrosnąć po równo.