Lies of P

[Paw79 1165]

39 minut temu, eciepecie napisał:

Ludziska podziwiam was za cierpliwość do tej gry, kiedyś zainstalowałem soulsy i odinstalowałem po 30 min, tu chyba będzie tak samo. Nie jestem w stanie przejść pierwszego kolesia z peleryną. Postać Pinokia jakaś taka sztywna i mam wrażenie że zbyt późno reaguje na blok, jest shift a tu blok tak jakby nie odrazu. Chciałem spróbować ale to chyba nie dla mnie  

To zdecydowanie nie jest gra na pierwsze Soulsy.
Jeżeli chcesz zacząć przygodę z gatunkiem, to lepszym wyborem będzie Elden Ring albo Dark Souls 3.
Generalnie pewien lag pomiędzy naciśnięciem klawisza, a wykonaniem akcji to cecha charakterystyczna wszelkich Soulsów.

Natomiast tutaj dochodzi jeszcze specyficzny system walki.
Tzn. nasza postać w ogóle nie ma równowagi (każdy udany atak przeciwnika automatycznie przerywa naszą animację ataku + po ciosie postać przez ułamek sekundy nie może nic zrobić) oraz upośledzone uniki (te rozwija się dopiero przez drzewko rozwoju, gdzie w Soulsach pełne umiejętności w tym zakresie postać ma od początku).
Jak ktoś ma kilka tytułów tego typu na koncie, to to "przewalczy".
Jeżeli nie- to gra może być dla niego frustrująca.
Nie wiem dlaczego w ogóle w recenzjach przewija się opinia, że gra w pierwszej połowie jest łatwa.
Może jest łatwiejsza niż później, ale dalej wymagająca.
Byle minibossa trzeba nieraz tłuc przez kilka minut żebu mu zjechać cały pasek zdrowia, a okienka na błędy są małe.

Ogólnie gra jest świetna (projekt poziomów w fabryce Venigniego to co najmniej poziom From Software, a może i lepiej), ale niekoniecznie jako tytuł dla początkujących.

@lis22-  to może być kwestia gry w oknie, albo planu zasilania w sterowniku Nvidii (jak grasz z DLSS'em, to przez nadmair mocy RTX4080 może wypadać z trybu 3D).
Wymagania dla CPU są małe, więc to na pewno nie to.
Ja na RTX3070Ti + R5 5600G gram w natywnym 1440p/max. z lockiem na 75fps (xbox gamepass/fullscreen).
Gra utrzymuje płynność cały czas, a karta w większości obszarów się nudzi.
Tylko raz miałem odczuwalnego dropa przy obracaniu kamery, ale możliwe że coś się akurat doczytywało.
Ogólnie śmiga aż miło.

Z pomniejszych wad:
- nie wiem po co gra na siłę z automatu wciska FSR, skoro lata pięknie w rozdzielczości natywnej (pewnie to "zasługa" współpracy z AMD)
- przyzwyczaiłem się do ograniczonego zakresu ruchu w porównaniu z Elden Ringiem, ale i tak niektóre niewidzialne ściany bywają słabe (jesteś pewien że gdzieś da się wejś/wskoczyć, a tu lipa)
- grając na K + M czuć bardziej niz w Soulsach że gra jest projektowana pod pada (BTW. czułość myszy w grze najlepiej od razu przestawić z 5 na 7)
- hitboxy w starciach z bossami bywają dalekie od ideału

[lukadd 10294]

Ja grałem trochę w demko i teraz trochę pełniaka odpaliłem. Ta gra w zasadzie wygląda, że lata jak głupia. Na każdym przeciętnym ziemniaku nie powinna sprawiać problemów. A 9900k nawet z ramkami 3000Mhz to powinno hulać z grubymi fpsami.

 

[Jaycob 8741]

13 minut temu, Paw79 napisał:

Tzn. nasza postać w ogóle nie ma równowagi (każdy udany atak przeciwnika automatycznie przerywa naszą animację ataku + po ciosie postać przez ułamek sekundy nie może nic zrobić) oraz upośledzone uniki

To od demka nic nimi nie robili? Pamiętam jak grałem też tak czułem z tymi unikami, potem ktoś wrzucił newsa, ze słuchają społeczności i mieli je poprawić. 

Godzinę temu, eciepecie napisał:

Ludziska podziwiam was za cierpliwość do tej gry, kiedyś zainstalowałem soulsy i odinstalowałem po 30 min, tu chyba będzie tak samo. Nie jestem w stanie przejść pierwszego kolesia z peleryną. Postać Pinokia jakaś taka sztywna i mam wrażenie że zbyt późno reaguje na blok, jest shift a tu blok tak jakby nie odrazu. Chciałem spróbować ale to chyba nie dla mnie  

Polecam na początku Dark Souls 3, od tego zaczynałem przygodę z soulasami Jak masz PS5 to Demon's Souls Remake jest IMO najłatwiejszy z tych co grałem od FS.  Szczególnie jak gra się magiem to już w ogóle "spacerek".;) 

 

No i wybacz, ale po tylko 30min się poddać to żadnej gry tak nie ukończysz. 

2 minuty temu, lukadd napisał:

Ja grałem trochę w demko i teraz trochę pełniaka odpaliłem. Ta gra w zasadzie wygląda, że lata jak głupia. Na każdym przeciętnym ziemniaku nie powinna sprawiać problemów. A 9900k nawet z ramkami 3000Mhz to powinno hulać z grubymi fpsami.

 

I ma denuvo i co teraz płaczki?  

Edytowane 19 Września 2023 przez Jaycob

[lukadd 10294]

27 minut temu, Jaycob napisał:

I ma denuvo i co teraz płaczki?  

"Denuvo" jest totalnie przereklamowane jeśli chodzi o wpływ na wydajność przez dzisiejsze dzieci neo dla których każdy argument dla piracenia jest dobry. Jak gra jest dobrze zoptymalizowana to będzie hulać czy z denuvo czy bez

Szkoda, że nie mam czasu teraz w to więcej pograć, bo gierka zapowiada się zacnie. No i masełko jeśli chodzi o płynność. W 4k ultra 120fps lock u mnie lata jak głupie. Gdzie ta kupa Starfieldowa miewa dropy poniżej 60fps

Jak sobie zdjąłem ograniczenie fps i sprawdziłem podczas walki w miejscówce z deszczem pobiegałem sobie to tak fps latał 170-240 i to na "dziadku" 10700k z 3600 CL16 ram, a to wszystko z "masakratorem" denuvo 

Edytowane 19 Września 2023 przez lukadd

[lis22 843]

41 minut temu, lukadd napisał:

Ja grałem trochę w demko i teraz trochę pełniaka odpaliłem. Ta gra w zasadzie wygląda, że lata jak głupia. Na każdym przeciętnym ziemniaku nie powinna sprawiać problemów. A 9900k nawet z ramkami 3000Mhz to powinno hulać z grubymi fpsami.

 

Przełączyłem w panelu Nvidii, że preferuję maksymalną wydajność i teraz, bez DLSS mam nawet 142 fps

[lukadd 10294]

Bo tak powinno być

[Vulc 1511]

3 godziny temu, Przemcio666 napisał:

Nie doszedłem jeszcze, ale przypadkiem gdzieś wyczytałem - jest w bardzo późnym etapie gry. Najlepiej idź tylko w motorykę od tego momentu i sobie korbą ulepsz skalowanie, jeśli nie ograłeś zbyt dużo gry, to na spokojnie obejdzie się bez respeca, raczej : p

Dobra, coś pokombinuję, dodałem trochę w skaling pod obecną broń, ale nie za dużo. Więcej w życie i staminę. 

[Volx 5]

w jakim etapie mniej wiecej mozna robic bronie z duszy bossow?

[Vulc 1511]

2 godziny temu, eciepecie napisał:

Postać Pinokia jakaś taka sztywna i mam wrażenie że zbyt późno reaguje na blok, jest shift a tu blok tak jakby nie odrazu. Chciałem spróbować ale to chyba nie dla mnie  

Nie zablokujesz dopóki nie skończy się animacja ataku, wszystko jest kwestią odpowiedniego timingu. 

Zgadzam się z tym, że to nie jest gra na pierwsze Soulsy. Podobieństwa do Bloodborne są duże, ale tutaj poziom trudności chyba jednak nieco wyższy, zwłaszcza w przypadku walki z większymi blaszakami.

 

Edytowane 19 Września 2023 przez Vulc

[Przemcio666 905]

27 minut temu, Volx napisał:

w jakim etapie mniej wiecej mozna robic bronie z duszy bossow?

W połowie gry mniej więcej. Lepiej zachować te dusze, bo są naprawdę spoko rzeczy i o ile w Soulsach bardzo często miałem "meh, zużywam", to tutaj miałem ciężkie rozkminy - i to do obu możliwych itemów.

[frog67 5236]

https://www.gry-online.pl/newsroom/krytyczny-blad-w-lies-of-p-wstrzymuje-postepy-tworcy-podali-tymcz/z126a62

No to nieźle tego się nie spodziewałem, krytyczny błąd  ! w  grze ! 

[Paw79 1165]

Godzinę temu, frog67 napisał:

https://www.gry-online.pl/newsroom/krytyczny-blad-w-lies-of-p-wstrzymuje-postepy-tworcy-podali-tymcz/z126a62

No to nieźle tego się nie spodziewałem, krytyczny błąd  ! w  grze ! 

Tutaj źródło

Cytat

- Before defeating the Chapter 2 Boss the 'Scrapped Watchman', if the players attempt to enter locked rooms within Hotel Krat a game-breaking bug may occur preventing further game progression

Hmm...
Mogliby napisać coś więcej.
To chodzi o jakiś trik, czy zwykłe "szarpanie za klamkę" drzwi do pokoju Geppetta i dwóch pozostałych, które praktykuje większość graczy pierwszy raz odwiedzających hotel?
I w którym z tego powodu momencie postęp nie może być kontynuowany albo save zepsuty?

Z innej beczki- mały tip: przy graniu pod uniki niektórych bossów zdecydowanie łatwiej jest pokonać nie będąc na nich zalockowanym.

 

Tak przebrnąłem solo przez drugą fazę Arcybiskupa w Katedrze czy ubiłem trudnego minibossa w wiosce na Drodze Pielgrzyma.

Tip nr 2: w grze można trafić na podpowiedzi.
Jak sugerują w danym obszarze żeby używać porażenia czy ognia, to warto się zastosować, bo bardzo ułatwia to walkę z trudniejszymi przeciwnikami.

Edytowane 20 Września 2023 przez Paw79

[Volx 5]

da ktoś jakiegoś tipa jak porównywać bronie - biegam z początkową bronią ostrze +2 ale dostałem topór strażacki oraz broń za robotem kroczącym - jak łatwo sprawdzić co będzie lepsze?

[Paw79 1165]

1 godzinę temu, Volx napisał:

da ktoś jakiegoś tipa jak porównywać bronie - biegam z początkową bronią ostrze +2 ale dostałem topór strażacki oraz broń za robotem kroczącym - jak łatwo sprawdzić co będzie lepsze?

Jeżeli nie przeszkadzają Ci wizualne spoilery dotyczące broni, to tu masz bezpośrednie porównanie wszystkich na bazowym poziomie:
https://liesofp.wiki.fextralife.com/Weapons
(od lewej: broń, typ, ostrze, rękojeść, waga, obrażenia, skalowanie z motoryką/techniką/zaawansowaniem)

Oczywiście ulepszona broń będzie lepsza od tej nieulepszonej, ale przy dwóch ulepszonych na ten sam poziom, ta z bazowym większym DPS'em nadal powinna mieć większy DPS (przy czym należy również pamiętać o wplywie skalowania z atrybutami).

Ja od początku biegam z początkowym Greatswordem, bo jeszcze nie znalazłem nic, co bardziej odpowiadałoby mi pod względem movesetu.
No i gra też na początku nie sypie na tyle kamieniami, by móc ulepszać chociaż dwie bronie jednocześnie na maxa w danym momencie.

[DarkEater 600]

kolejny pan "piękny"  😁

[slafec 591]

Wczoraj napotkałem przeszkodę (jak na razie) nie do przeskoczenia.

Romeo, King of Puppets

Pierwsza połowa gry to easy mode, a później zaczynają się schody. Słyszałem, że przedmioty do rzucania są nad wyraz silne i chyba muszę się w nie wyposażyć.

[MuziPL 282]

warto za pełną cenę?

[dan254 562]

Jak lubisz soulsy to jak najbardziej.

[DarkEater 600]

Nawet tu jest (uzwojony) Mjolnir, młot Thora! 💪

Edytowane 21 Września 2023 przez DarkEater

[DarkEater 600]

Cóż taka cisza w temacie? wszyscy grają czy się poddali? 😁

ja to już osiwiałem od tej gry:

[Qrdello 714]

Ja zacząłem, zrobiłem sobie później przerwę bo mocno napsuł mi krwi ten "Porzucony" boss, teraz wlazłem do fabryki Veninniego, czyli zasadniczo sam początek dla większości z Was. Kilka spostrzeżeń:

- hitboxy, reakcja na unik, reakcja na atak - no jakiś dramat. Myślałem, że mi klocek zaniemaga ale odpaliłem na ROGu z sygnatury, gra z dlss na 1440p/wysokie - płaskie 60fps, zero skoków i przycinek - więc to nie sprzęt. Po prostu ta gra ma upośledzone hitboxy i responsywność przy kluczowych manewrach

- klimat leje się z ekranu, to dobrze. Nie byłem w stanie nic soulsowego ruszyć po Bloodborne, a tutaj mnie przyciąga nawet po 30 porażce z bossem

- jak narazie mechaniki podpięte pod mechaniczną rękę - zbyteczny dodatek. Zeby się chociaż dało parować jak BB  

- graficznie szału nie robi, ale jest całkiem przyjemna i działa świetnie

- jakoś mnie muzyka nie porwała póki co

Ogólnie będę ciągnął dalej, chociaż frustracja w ratuszu była wysoka. To widmo co niby miało mi pomóc to musiałem się nim opiekowac żeby chociaż mieć jakiekolwiek szanse dotrwać do końca walki  

[slafec 591]

10 godzin temu, DarkEater napisał:

Cóż taka cisza w temacie? wszyscy grają czy się poddali? 😁

 

Gra jest świetnie zoptymalizowana i nie ma bugów to wątek na forum szybko zdechł 

Mnie strasznie wciągnęło. Zbliżam się do końca (ale są takie skoki trudności, że jeszcze chwilę się pomęczę). Patrząc na Twój screen to też końcówka.

Lies of P to najlepsze soulsy nie od FS. Na Steam dziennie gra jednocześnie 10-20k osób, a jak wiadomo, tytuł można wyrwać za grosze w GP. Mam nadzieję, że wydawca jest zadowolony i będzie następna część. Studio znałem z przeciętnego MMORPGa, a tutaj taki solidny debiut

[frog67 5236]

10 godzin temu, Qrdel napisał:

 hitboxy, reakcja na unik, reakcja na atak - no jakiś dramat. Myślałem, że mi klocek zaniemaga ale odpaliłem na ROGu z sygnatury, gra z dlss na 1440p/wysokie - płaskie 60fps, zero skoków i przycinek - więc to nie sprzęt. Po prostu ta gra ma upośledzone hitboxy i responsywność przy kluczowych manewrach

Może to przez to że parowanie działa trochę inaczej niż przywykło się do tego w innych tytulach że nie patujemy dosłownie kiedy już mamy cios prawie przy ryju tylko zaczynamy ruch trichę wcześniej aby ten blok potrwał, animacja musi trwać jakieś 0.5s może ciut mniej trzeba wyczuć i myśle przez to część ludzi się gubi, bo zeby wlazło zbicie nie może być na ostatnią chwile.

Edytowane 24 Września 2023 przez frog67

[Paw79 1165]

17 godzin temu, DarkEater napisał:

Cóż taka cisza w temacie? wszyscy grają czy się poddali? 😁

ja to już osiwiałem od tej gry:

Ja cisnę cały czas, ale to są zdecydowanie najtrudniejsze Soulsy w jakie grałem.
Niemal każdy boss to mordęga.
Taki przykład- jak Malenia  w Elden Ringu robi pchnięcie, to można wyrolować w prawo, w lewo, albo do tyłu jeżeli jest się odpowiednio daleko.
Tutaj w przypadku wielu ataków unik jest skuteczny tylko w jednym, jedynym określonym kierunku, bo hitbox broni bossa ma postać wielkiego sześcianu, a same ataki auto-aima.
Do tego dochodzą bardzo długie kombinacje i obszarówki z absurdalnym zasięgiem.

Teraz męczę bossa w operze.
Sama miejscówka pod względem wykonania i atmosfery- rewelacja.
Ale ten Romeo...
Mam rozwinięte uniki na maxa na tym etapie gry + zredukowałem osłony, by zejść z obciążeniem poniżej 30% (obciążenie lekkie).
Dopiero wówczas uniki mają podobne klatki nietykalności jak przy medium-rollach w Dark Soulsach/Elden Ringu.
Przy którejś z kolei próbie w końcu poszło mi niemal idealnie- wszedłem do finałowego etapu z czterema estusami i sam początek również wyszedł bardzo dobrze.
Tylko w pewnym momencie gość nałożył sobie ogień na broń i wykonał atak, którym mnie po prostu zaspamował- trafił kolejnymi pięcioma "auto-aimowymi" uderzeniami mimo całej serii uników z mojej strony.
Tego typu zagrywki są mało uczciwe, delikatnie rzecz ujmując, a ja nie jestem z tych którzy narzekają na trudność.

[frog67 5236]

Ile to już razy słyszalem że w Lies of P gra bardzo słabo nagradza nas za uniki, a esencją obrony jest perfekcyjne zbicie bo praktycznie możesz obronić wszystko nawet unblocki   Dla tych co lubią Sekiro to pewno spoko ocja, ale większość ludzi odbija się od Sekiro i uważa je za najtrudniejszą gre From Software.